Macierewicz wiceministrem obrony narodowej
Premier Jarosław Kaczyński powołał Antoniego Macierewicza na stanowisko wiceministra obrony narodowej. Macierewicz stanie na czele komisji weryfikacyjnej Wojskowych Służb Informacyjnych, a także będzie pełnomocnikiem do spraw organizacji służby kontrwywiadu wojskowego. Nowy wywiad wojskowy będzie tworzył obecny szef WSI, gen. Jan Żukowski.
22.07.2006 | aktual.: 22.07.2006 19:04
Premier Kaczyński, informując o powołaniu Macierewicza i gen. Żukowskiego, dodał, że zapadły też inne decyzje personalne, ale nie mają one charakteru jawnego. Dodał, że te z nich, które będą mogły być ujawnione, zostaną podane do publicznej wiadomości. Podobnie będzie z dokumentami podpisanymi w tej sprawie przez premiera.
Od przyszłego tygodnia ta trudna i bardzo ważna dla Polski operacja, się rozpoczyna - już nie na poziomie przedsięwzięć legislacyjnych, ale w praktyce - oświadczył Jarosław Kaczyński informując o rozpoczęciu likwidacji WSI.
Antoni Macierewicz powiedział PAP, że rozpoczyna pracę od poniedziałku. Zapowiedział, że w pierwszej kolejności nacisk zostanie położony na "sformułowanie zadań i przyjęcie planu pracy przez komisję weryfikacyjną" oraz zbudowanie biura pełnomocnika ds. tworzenia kontrwywiadu.
Dodał, że cała reszta będzie zależała od tego, "jaki jest obecny stan (służb - PAP), jakie są możliwości i co wyniknie z prac komisji weryfikacyjnej".
Macierewicz przypomniał, że 30 września przestają istnieć WSI. W międzyczasie działa komisja weryfikacyjna, składająca się z 24 członków i przewodniczącego; komisja likwidacyjna oraz budowane są nowe służby: kontrwywiad wojskowy i wywiad wojskowy - powiedział. W ramach tej struktury, jako wiceminister obrony narodowej, nadzoruję WSI do czasu, dopóki one jeszcze istnieją - dodał.
Minister koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann zwrócił uwagę, że reorganizacja w służbach wojskowych jest skomplikowaną operacją. Zapewnił jednocześnie, że żołnierze przebywający na placówkach zagranicznych nie zostaną narażeni na jakiekolwiek niebezpieczeństwo. Podkreślił, że w działaniu służb już nastąpiła znacząca poprawa, jako przykład sukcesu podał wykrycie sprawców zabójstwa Waldemara Milewicza w Iraku.
Rafał Ziemkiewicz uważa, że powołanie Macierewicza na wiceszefa MON nie jest "złym posunięciem". Zdaniem publicysty, nadaje się on jednak lepiej na likwidatora starych służb, niż na osobę, która ma tworzyć nowe struktury. Jednak, jak zaznaczył Ziemkiewicz w rozmowie w IAR, Macierewiczowi nie można zarzucić braku przygotowania i kwalifikacji.
Z kolei publicysta "Przeglądu" Robert Walenciak uważa, że nominacja Macierewicza to przede wszystkim jego sukces, bo dzięki niej powraca na scenę polityczną. Zdaniem Walenciaka, Macierewicz, mając trochę władzy, będzie chciał zagarniać jej coraz więcej. W opinii publicysty, mimo iż Antoni Macierewicz ma wspólny z Jarosławem i Lechem Kaczyńskimi poglądy na temat polityki i służb specjalnych, rządzący "będą mieli z nim kłopot". Służby wojskowe będą ośrodkiem gry politycznej - podkreślił rozmówca IAR.