Macierewicz i Wassermann stawią się przed komisją ds. nacisków na służby
Politycy PiS: Antoni Macierewicz i Zbigniew
Wassermann zapowiedzieli, że stawią się jako świadkowie przed sejmową komisją śledczą ds. nacisków na specsłużby, jeśli zostaną wezwani.
Sejm powołał komisję śledczą ds. nacisków na służby specjalne w styczniu. W czwartek posłowie wybrali jej skład osobowy.
Jeżeli otrzymam takie wezwanie, to nie ulega wątpliwości, że się stawię. Ta sprawa nigdy nie podlegała żadnej dyskusji - zadeklarował Macierewicz, były likwidator WSI i były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego (SKW).
Pytany przez dziennikarzy o sens prac tej komisji, Macierewicz podkreślił, że jest "bardzo duży sens i potrzeba pokazania, jak naprawdę wyglądało ściganie najgroźniejszych przestępstw w Polsce, zwłaszcza na tle tego, co obecnie robi partia rządząca".
Zdaniem polityka PiS, dorobek rządu Jarosława Kaczyńskiego w dziedzinie walki z przestępczością jest "marnotrawiony". W sposób nieodpowiedzialny ściganie przestępstw zastępuje się ściganie tych, którzy Polskę od przestępstw uwalniali - zaznaczył b. szef SKW.
Stawienie się przed komisję deklaruje też były koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann. To jest poza wszelkim sporem, taki jest obowiązek posła - podkreślił.
Przypomniał jednak, że zasadność powołania komisji śledczej ds. nacisków na specsłużby będzie badał Trybunał Konstytucyjny. W czwartek wniosek w tej sprawie do TK złożył klub PiS wskazując w nim m.in. na zbyt szeroki zakres prac tej komisji.
Komisja śledcza ds. nacisków na specsłużby, która powstała z inicjatywy PO, ma zbadać sprawę zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków rządów, komendanta głównego policji, szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, na funkcjonariuszy policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków.
W komisji zasiadają: Andrzej Czuma, Sebastian Karpiniuk i Stanisław Chmielewski (wszyscy z PO), Jacek Kurski i Arkadiusz Mularczyk (obaj z PiS) oraz Jan Widacki (LiD) i Mieczysław Łuczak z PSL. (mg)