Maciej Stuhr ma propozycję pracy dla... Małgorzaty Sadurskiej
Maciej Stuhr postanowił pomóc Małgorzacie Sadurskiej, która odeszła z Kancelarii Prezydenta a jej zatrudnienie w zarządzie PZU stanęło pod znakiem zapytania. Aktor zaprosił Sadurską do pracy na planie.
"Nigdy nie jest za późno!" podkreśla we wpisie na Facebooku Stuhr. "My tu we Wrocławiu Belfra kręcimy. Może by tak panią Sadurską do nas do obsady wrzucić...?" zaproponował. Aktor docenia atuty działaczki PiS. "Podobno jest miła, lojalna, to i showbiznesu się szybko nauczy" wymienia, nawiązując do wypowiedzi m. in. Marka Suskiego i Stanisława Pięty, którzy zachwalali kandydaturę Sadurskiej na wiceprezes PZU.
Odpowiadając na propozycję Stuhra komentujący wyrazili wątpliwość, czy budżet serialu udźwignie wymagania finansowe Sadurskiej. Według nieoficjalnych informacji miała otrzymywać w PZU wynagrodzenie w wysokości 90 tys. złotych.
