Macedonia: nasilają się walki na północy
Przez cały piątek trwały walki z rebeliantami albańskimi na
północy Macedonii, w okolicach Tetova i Kumanova.
Według rzecznika armii płk. Blagoi Markovskiego, wojsko odpowiadało na ogień ze wsi Matejce, której część zajmują rebelianci z Armii Wyzwolenia Narodowego (UCK). Wieś od początku tygodnia jest bombardowana przez macedońską artylerię.
Od wczesnego rana słychać było detonacje w pobliżu Tetova, leżącego bardziej na zachód drugiego ogniska walk z UCK. Według Markovskiego, rebelianci przypuścili atak w nocy, ostrzeliwując posterunek policyjny w górach z dwóch wsi - Brodec i Lisec.
W okolicach Tetova, wokół którego walki toczyły w marcu, panował ostatnio spokój. Ofensywa macedońska, podjęta na początku maja, koncentruje się wokół Kumanova.
Równocześnie z walkami trwają rozmowy nad planem pokojowym, przedstawionym przez prezydenta Borisa Trajkovskiego, który spotkał się w piątek z przywódcami albańskich partii należących do koalicji rządzącej. Rozmawiał też z jednym z dowódców NATO w Europie, admirałem Jamesem Ellisem.
Inicjatywa Trajkovskiego dotyczy częściowej amnestii oferowanej rebeliantom w zamian za złożenie broni. Przypomina porozumienie, które pozwoliło na demobilizację albańskich partyzantów w sąsiedniej Dolinie Preszeva na południu Serbii. (mon)