Ma zostać szefem kancelarii prezydenta. Prokuratura bada wydatki
Prokuratura w Koninie analizuje wydatki urzędu wojewódzkiego w Szczecinie z lat 2021-2022. Zakupiono wtedy gadżety za 141 tys. zł, co wzbudziło kontrowersje. Zbigniew Bogucki, były wojewoda, odpiera zarzuty, twierdząc, że nie złamał prawa.
Co musisz wiedzieć?
- Prokuratura bada zakupy gadżetów z logo i nazwiskiem Zbigniewa Boguckiego, które kosztowały 141 tys. zł.
- Zakupy miały miejsce w urzędzie wojewódzkim w Szczecinie od grudnia 2021 r. do grudnia 2022 r.
- Środki pochodziły z funduszu przeciwdziałania COVID-19, co budzi pytania o ich właściwe wykorzystanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Dwa lata to szmat czasu". Posłowie o rosnącym poparciu PiS
Prokuratura w Koninie prowadzi dochodzenie w sprawie wydatków urzędu wojewódzkiego w Szczecinie, które miały miejsce między grudniem 2021 r. a grudniem 2022 r - informuje "Gazeta Wyborcza". W tym okresie zakupiono ponad 6 tys. gadżetów sygnowanych nazwiskiem ówczesnego wojewody Zbigniewa Boguckiego. Łączny koszt wyniósł 141 tys. zł, a środki pochodziły z funduszu celowego przeciwdziałania COVID-19.
Czy zakup gadżetów był uzasadniony?
Senator KO Stanisław Gawłowski złożył zawiadomienie do prokuratury, kwestionując zasadność tych wydatków. Zbigniew Bogucki, obecnie wymieniany jako kandydat na szefa Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego, odpiera zarzuty. - Nie złamałem prawa, bo każdy organ to konkretna osoba, która ma swoje imię i nazwisko – tłumaczył Bogucki, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".
Jakie są dalsze kroki w sprawie?
Bogucki zapowiedział, że jeśli postępowanie będzie prowadzone zgodnie z prawem, zostanie umorzone. - Jeżeli sąd zdecyduje o skazaniu oskarżonego Gawłowskiego za liczne poważne przestępstwa, a wiele wskazuje, że wreszcie do tego dojdzie, wyślę Gawłowskiemu do więzienia postanowienie o umorzeniu tego postępowania – dodał.
Senator Gawłowski, który sam jest oskarżony w tzw. aferze melioracyjnej, skomentował sytuację, podkreślając, że Bogucki, jako były prokurator, nie powinien przewidywać wyroków. - Smutne jest to, że prawnik, były prokurator, którego żona również jest prokuratorem i przeszukiwała moje biuro poselskie, ważny funkcjonariusz PiS, poseł, już wie, jaki wyrok zapadnie w mojej sprawie – kontruje Gawłowski.
Wyrok w sprawie Gawłowskiego ma zapaść pod koniec lipca. Tymczasem Bogucki pozostaje jednym z faworytów do objęcia funkcji szefa Kancelarii Prezydenta.