Ma zapobiec powodzi. Kluczowy plan za kilka tygodni
Całościowy plan przeciwdziałania powodziom w zlewni Nysy ma być gotowy w ciągu kilku - kilkunastu tygodni - poinformował pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. Jak przekazał, Wody Polskie oceniły już niezbędne inwestycje.
Marcin Kierwiński podkreślił, że pozostaje w kontakcie z dyrektorem Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej w Dorzeczu Odry i Wisły, prof. Januszem Zaleskim. Wspólnie z Wodami Polskimi odtwarzają plany, które były przygotowywane po poprzednich powodziach, ale nie zostały w pełni zrealizowane.
- Jesteśmy umówieni, że taki całościowy plan zapobiegania powodziom w zlewni Nysy będzie przygotowany w przeciągu kilku kilkunastu tygodni - powiedział Marcin Kierwiński. Wyjaśnił, że proces ten wymaga ponownego oznaczenia działek, które mogą zostać objęte powodzią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podkreślił, że "Wody Polskie (...) mają wyszacowany plan tych inwestycji, które na pewno będą niezbędne".
Setki milionów na odbudowę
Na zalanych terenach trwają pracę porządkowe i prowadzona jest odbudowa. Tylko na placówki edukacyjne przeznaczone zostaną setki miliony złotych. Ministerstwo Edukacji Narodowej w tym roku przeznacza właściwie całą rezerwę subwencji - tyle, ile będzie potrzeba - na odbudowę szkół dotkniętych powodzią. W budżecie mamy przeznaczonych na to 440 milionów złotych - przekazała w środę w Nysie ministra Barbara Nowacka.
Ministra towarzyszyła Kierwińskiemu, podczas wizyty w nyskim Zespole Szkół Technicznych. Podczas briefingu Nowacka przekazała, że w odwiedzonej przez nią szkole straty i zniszczenia szacowane są na co najmniej kilka milionów złotych. Trzeba odbudować m.in. pracownie.
- W budżecie mamy przeznaczonych na to 440 mln zł. Jeżeli będzie potrzeba, żeby one wszystkie trafiły na odbudowę szkół po powodzi (...), to ministerstwo będzie w tych kosztach uczestniczyć - podkreśliła Nowacka.