Ma 125 lat i jest najstarszym człowiekiem na świecie
Kubanka Juana Bautista Ridriguez skończyła we wtorek 125 lat i jest przypuszczalnie najstarszą osobą na świecie - powiadomiła oficjalna kubańska agencja AIN. Wiek kobiety nie został jednak potwierdzony przez Księgę Rekordów Guinessa.
Kubanka Juana Bautista Ridriguez skończyła we wtorek 125 lat i jest przypuszczalnie najstarszą osobą na świecie - powiadomiły we wtorek kubańskie media.
Jak wynika z doniesień oficjalnej agencji AIN, kobieta urodziła się 2 lutego 1885 r. w prowincji Granma na wschodzie kraju, gdzie mieszka do dziś. Potwierdza to rejestr mieszkańców jej rodzinnej wsi Campechueli.
Sędziwa Kubanka, przez bliskich nazywana Candulią, nie figuruje jednak na prowadzonej przez Księgę Rekordów Guinessa liście najbardziej zaawansowanych wiekiem ludzi. Według tego źródła, najstarszym człowiekiem w historii była Francuzka Jeanne Calment, która zmarła w 1997 r. w wieku 122 lat, zaś najstarszą obecnie żyjącą osobą jest 114-letnia Japonka Kama Chinen.
Jak donosi AIN, Candulia cieszy się dobrym zdrowiem i spodziewa się, że przeżyje jeszcze wiele lat. Swoją długowieczność przypisuje czystemu, wiejskiemu powietrzu, bogatej w mięso diecie oraz "sercu zawsze pełnemu miłości dla bliskich".
Z trójki jej dzieci żyje już tylko jedno, lecz Kubanka ma jeszcze sześcioro wnuków, piętnaścioro prawnuków i czworo praprawnuków.