Ludzie z NCBR wyjechali za granicę? "Trwa ucieczka"
Prokuratura ma zbadać nieprawidłowości w NCBR. Prowadzący program "Tłit" Wirtualnej Polski Michał Wróblewski przypomniał, że kolega z partii Republikańskiej Adama Bielana - Jacek Żalek - zrzucał polityczną odpowiedzialność na szefa ugrupowania. Nawiązując do tego, dziennikarz zapytał posła KO Michała Szczerbę o to, jakie konsekwencje mogą czekać Bielana. Gość programu zwrócił uwagę, że nie pełnił on żadnej funkcji kierowniczej ani w ministerstwie, ani w NCBR. - Natomiast podejmował kluczowe decyzje z punktu widzenia personalnego. W mojej opinii mógł nawet ustawiać ten konkurs na dyrektora (...), posiadał też prawdopodobnie dostęp do dokumentów, do których nie powinien mieć, dotyczących chociażby rozstrzygnięć określonych konkursów - powiedział Szczerba. Stwierdził także, że "ludzie wokół NCBR działali jak mafia". - Tam było kilka grup wpływów z różnych rejonów biznesowych i politycznych, i siebie nagrywali, więc prawdopodobnie prokuratura dysponuje też taśmami - przekazał poseł KO. Poinformował także, że wiele osób wyjechało już za granicę. - Wiemy, że były dyrektor przebywa w Szwajcarii - powiedział Szczerba. Zwrócił także uwagę, że podobne tendencje dzieją się teraz wokół Orlenu. - Masowo wykupują nieruchomości w Turcji po to, żeby uzyskać obywatelstwo tureckie. Wiadomo, że Turcja nie realizuje ekstradycji nawet wtedy, kiedy wnioskuje o to taki kraj jak Polska, więc trwa ucieczka - podsumował.