Łuków. Kierowca potrącił pieszego, bo go "nie zauważył"
Kierowca białego mercedesa potrącił 17-latka prawidłowo przechodzącego przez przejście dla pieszych w Łukowie. Kierujący tłumaczył, że zobaczył chłopaka w "ostatniej chwili" i nie zdążył wyhamować.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na pasach przy ul. Wojska Polskiego 48-letni kierowca potrącił pieszego przechodzącego przez jezdnię. - Kierujący mercedesem powiedział mundurowym, że w ostatniej chwili zauważył nastolatka na jezdni i nie zdążył już przed nim wyhamować - poinformował asp. szt. Marcin Jóźwik, oficer prasowy lubelskiej policji.
Na szczęście pieszemu nic się nie stało, "doznał niegroźnych urazów i po udzieleniu pomocy medycznej wrócił do domu" - poinformowali policjanci. Zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. - Publikujemy nagranie ku przestrodze, aby pokazać, że chwila nieuwagi na jezdni może doprowadzić do tragedii - przekazał asp. szt. Jóźwik.
Kierowca za nieustąpienie pierwszeństwa przechodzącemu przez przejście pieszemu i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, został ukarany wysokim mandatem karnym, a jego konto zasiliły punkty karne.
"Przypominamy, że kierujący pojazdem (z wyłączeniem kierującego tramwajem) zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście" - apeluje formacja w komunikacie.
Łuków. Tak wyglądał moment potrącenia
Zobacz też: Pościg za pijanym kierowcą. Funkcjonariusze musieli użyć broni
