"Kamienne żniwa". Łukaszenka wysłał nawet żołnierzy

Alaksandr Łukaszenka pojawił się w jednym z białoruskich obwodów, by sprawdzić okoliczny batalion. Znalazł jednak czas na to, by przyjrzeć się lokalnym polom. Na jednym z nich zobaczył wiele kamieni. Zapędzono do sprzątania studentów, pracowników okolicznych przedsiębiorstw oraz wojskowych.

Łukaszenka zażądał szybkich działań
Łukaszenka zażądał szybkich działań
Źródło zdjęć: © East News, Telegram | AFP, Pul4Region
Adam Zygiel

Alaksandr Łukaszenka pojawił się w rejonie oszmiańskim, tuż przy granicy z Litwą, by sprawdzić realizację zadań w strefie rozmieszczenia batalionu czołgów.

W trakcie wizyty przyjrzał się okolicznym polom i zobaczył dużą liczbę kamieni. Najwyraźniej nakazał urzędnikom coś z tym zrobić, gdyż wkrótce do usunięcia kamieni wysłano rolników i nie tylko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Na pomoc rzucili się robotnicy przedsiębiorstw przemysłowych i sfery społecznej, studenci Wyższej Uczelni Ekonomiczno-Rolniczej, a nawet jednostki wojskowe. W sumie około 200 osób" - napisał kanał na Telegramie Pul 4 Region.

Kamienie zostaną wykorzystane na budowach

Jak podkreślono, "kamienne żniwa" mają trwać do 20 kwietnia, a zebrane w ten sposób kamienie zostaną wykorzystane przy budowach w regionie.

Portal Zierkało przypomina, że w ubiegłym roku do "kamiennych żniw" byli zaangażowani nawet piłkarze białoruskiej ekstraklasy z drużyny Tarpieda-BiełAZ Żodzino.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie