Łukaszenka zaprasza Unię i Rosję do okrągłego stołu
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział, że proponuje oponentom politycznym i przedstawicielom Unii Europejskiej oraz Rosji wspólnie przedyskutować sytuację na Białorusi - podała państwowa agencja BiełTA.
29.08.2011 | aktual.: 29.08.2011 17:07
- Jako głowa państwa proponuję wszelkim rozsądnie myślącym, do jakiegokolwiek obozu politycznego by należeli, usiąść za okrągłym stołem, spojrzeć sobie w oczy i realnie ocenić, kto ile jest wart i ile może zrobić w celu efektywnego poprawienia sytuacji w kraju - powiedział Łukaszenka na specjalnym spotkaniu z nauczycielami.
- Chcecie bić się i walczyć - proszę bardzo, bijcie się w otwartej dyskusji, udowadniajcie swoje racje, brońcie swojego punktu widzenia. Tylko nie poprzez pogromy i z bronią w ręku. Tego rodzaju działania będą udaremniane natychmiast, jak było to niedawno w ostojach demokracji - ostrzegł.
- Zaproponowałem Unii Europejskiej, chciałbym zaproponować i Rosji i innym strukturom międzynarodowym, by skierowały swoich przedstawicieli do udziału w tym okrągłym stole. Niech oni wspólnie popatrzą, kto u nas czego jest wart, jakie idee wysuwa i jakie cele sobie stawia. Jesteśmy absolutnie otwarci i gotowi dać im taką możliwość - kontynuował Łukaszenka.
Zastrzegł jednocześnie, że "przyszłość Białorusi powinna decydować się nie na placach i na barykadach, lecz drogą dialogu", a droga sankcji wobec Białorusi i presji na nią jest pozbawiona perspektyw.
- Rozmawiajmy, prowadźmy dialog, a na pewno dojdziemy do jakiegoś porozumienia - mówił Łukaszenka.
Prezydent Białorusi zazwyczaj nazywa swoich krytyków z ruchów opozycyjnych nie opozycją, ale "tak zwaną opozycją" lub "piątą kolumną".