Kolejny teatr dyktatorów. Łukaszenka ucałował prezent
Alaksandr Łukaszenka otrzymał w środę od Władimira Putina najwyższe rosyjskie odznaczenie państwowe - Order św. Andrzeja, przyznawany za zasługi dla Federacji Rosyjskiej. Łukaszenka powiedział, że naród białoruski "konsekwentnie wzmacnia jedność z bratnią Rosją".
O wyróżnieniu poinformował niezależny białoruski portal Zerkalo.io, powołując się na media oficjalne w Mińsku. Motto orderu brzmi: "za wiarę i wierność". Jak podał portal Nasza Niwa, Łukaszenka ucałował order.
Wcześniej państwowe media białoruskie zapowiadały, że Łukaszenka i Putin przeprowadzą w Moskwie rozmowy dotyczące "kwestii dalszego rozwoju relacji" obu państw i że akcent będzie położony na "współpracę integracyjną w ramach Państwa Związkowego" Białorusi i Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nasza Niwa przypomina w środę historię tego wysokiego odznaczenia państwowego, które przywrócono we współczesnej Rosji w 1998 roku, na wzór istniejącego w Imperium Rosyjskim. "Odznaczenie ma głęboki sens symboliczny: nagradzani nim byli przez Rosję najwierniejsi i najbardziej użyteczni słudzy, którzy wyróżnili się w sprawie włączenia Białorusi w orbitę imperium" - podkreśla portal.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Czytaj także: