Szykuje się awantura z Niemcami. Łukaszenka: ten Scholz oszalał
Nie milkną echa kolejnych prowokacyjnych wypowiedzi Alaksandra Łukaszenki. Kilka dni temu przywódca Białorusi złożył życzenia Ukraińcom z okazji ich święta, ale już teraz tłumaczy, że zrobił to, bo "zwykli ludzie są swoi, a nie nazistami". Do tych drugich zaliczył ukraińskie władze, a następnie dostało się kanclerzowi Niemiec.
26.08.2022 | aktual.: 26.08.2022 18:23
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie i białoruskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
- Osobiście wypracowałem sobie bardzo dobry stosunek do Ukraińców. Również do tych z zachodniej Ukrainy. Nie mam nic do nich. W żadnym wypadku nie są "nazistami" - tymi słowami Alaksandr Łukaszenka tłumaczył się ze swoich ostatnich życzeń dla Ukraińców.
Za "nazistów" przywódca Białorusi uznał władze Ukrainy. - Nazistami są ci z góry. Zaczynając o tych, którzy tam przesiadują, palą, wąchają i piją. Potem wymykają się z ekranu telewizora lub internetu. Ludzie są dobrzy, to są nasi ludzie - stwierdził.
Łukaszenka w swoim wystąpieniu nawiązał następnie do kanclerza Niemiec. Stwierdził, że ten "oszalał". - Uznałem za konieczne, by jak zawsze złożyć życzenia narodowi ukraińskiemu. A to, że ktoś tam oszalał, tak jak Scholz, nawet nie zwróciłem na to uwagi - dodał.
Łukaszenka wywołuje nie pierwszy raz awanturę z Niemcami. Scholz jednoznacznie wyklucza złagodzenie sankcji wobec Białorusi. Alaksandr Łukaszenka liczył, że zgoda na transport zboża przez jego terytorium do portów bałtyckich ułatwi mu rozmowy z Zachodem.
"Życzenia Łukaszenki"
W środę 24 sierpnia białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka złożył Ukrainie życzenia z okazji Dnia Niepodległości. "Głowa państwa białoruskiego życzyła Ukraińcom spokojnego nieba, tolerancji, odwagi, siły i powodzenia w przywracaniu godnego życia" - czytamy w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Jestem przekonany, że dzisiejsze sprzeczności nie zdołają zniszczyć wielowiekowego fundamentu szczerych, dobrosąsiedzkich stosunków między narodami obu krajów" - napisał przywódca Białorusi.
Źródło: pravda.com.ua
Czytaj też: