Łukaszenka na Kremlu. Oto cel Putina
Gdy Wołodymyr Zełenski przebywał z wizytą w Polsce, na Kremlu doszło do ważnego spotkania - Władimir Putin rozmawiał w cztery oczy z Alaksandrem Łukaszenką. Dwóch dyktatorów dyskutowało o "współpracę Moskwy i Mińska na arenie międzynarodowej". Kontynuacja rozmów zaplanowana jest na czwartek. Według ISW Kreml będzie prawdopodobnie próbował wymusić na Białorusi dalszą integrację.
06.04.2023 | aktual.: 06.04.2023 09:56
Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
W środę rozpoczęła się dwudniowa wizyta białoruskiego dyktatora Alaksandra Łukaszenki w Moskwie. Przywódca pojawił się w stolicy Rosji, aby wziąć udział w posiedzeniu Rady Najwyższej Państwa Związkowego Rosji i Białorusi.
Dwudniowa wizyta Łukaszenki. "Cały dzień będziemy pracować"
- Chcę jeszcze raz złożyć życzenia z okazji Dnia Jedności Narodów Białorusi i Rosji, który obchodziliśmy 2 kwietnia. Muszę powiedzieć, że wiele ostatnio zrobiono w kwestii naszej współpracy we wszystkich obszarach - przekazał Władimir Putin podczas otwartej części rozmów na Kremlu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjski dyktator mówił również o wielkości obrotu towarowego pomiędzy dwoma krajami. - Jego wartość jest imponująca. Według naszych statystyk wynosi 45 mld dolarów, według białoruskich nawet 50 mld - chwalił się Putin.
- Gospodarki Białorusi i Rosji nie ulegną załamaniu, mimo sankcji jesteśmy w stanie rozwiązać problematyczne kwestie - zapewniał z kolei Łukaszenka.
Zobacz także
W rozmowie z rosyjskimi mediami białoruski dyktator dodał, że wieczorne rozmowy obu przywódców "nie będą długie", bo "jutro jeszcze cały dzień będziemy musieli pracować".
Jak oceniał amerykański Instytut Studiów nad Wojną, podczas dwudniowego spotkania Kreml będzie prawdopodobnie próbował wymusić na Białorusi dalszą integrację z Państwem Związkowym (ZBiR).
W ocenie think tanku Łukaszenka i Putin prawdopodobnie będą rozmawiać o integracji obu państw, a Kreml może - zdaniem analityków ISW - naciskać na Białoruś, by uzyskać kolejne ustępstwa, ograniczające jej niezależność, pod przykrywką ochrony Państwa Związkowego przed rzekomymi zachodnimi zagrożeniami wojskowymi i/lub terrorystycznymi.
Źródło: Ria Nowosti/PAP