"Jeśli powiecie, że wybory parlamentarne są dla was ważne, to my całkiem otworzymy dla was kraj: przyjedziecie, popatrzycie, zaobserwujecie, czy zgodnie z naszym prawem przebiega okres przedwyborczy, wyprzedzający głosowanie i same wybory" - cytuje Łukaszenkę, agencja Biełta.
Łukaszenka podkreślił, że czy Zachód tego chce czy nie, nowy parlament zostanie wybrany. Ale jednocześnie dodał: "My chcemy, żebyście uznali nasze wybory". Prezydent Białorusi podkreślił, że nie chce kontaktować się z Zachodem poprzez "żelazną kurtynę", jaką Zachód postawił na granicy z Białorusią. "Chcemy kontaktować się z wami we wszystkich sferach" - dodał.
Paulina Daria Łukawska
Źródło: svaboda.org, belradio.fm, nn.by
Źródło artykułu: WP Wiadomości
