Łukasz Szumowski komentuje swoją rezygnację. "Jest mi bardzo wstyd"
Ustępujący minister zdrowia mówił o ogromnej presji związanej ze stanowiskiem. Komentując swoje poprzednie zapewnienia, że zostanie na stanowisku, tłumaczył że "o takich sprawach rozmawia się w zaciszach gabinetu". Łukasz Szumowski skrytykował również Donalda Tuska.
Łukasz Szumowski podał się do dymisji, mimo że zapewniał niedawno, że pozostanie na stanowisku. Jeszcze na początku sierpnia w programie "Tłit" zapewniał, że "jako sternik nie zamierza opuścić okrętu" podczas pandemii koronawirusa. - Jest mi bardzo wstyd. Nie jestem przyzwyczajony do tego, aby mówić nieprawdziwe rzeczy, ale o takich sprawach jak dymisja ministra rozmawia się w zaciszach gabinetu - mówił na antenie Polsat News.
Łukasza Szumowski o stanowisku ministra. "Musiałem odreagować"
Polityk tłumaczył, że swoje zadania wykonywał w bardzo trudnym dla Polski okresie. Odchodzący z resortu minister mówił o ogromnej presji, która wiąże się z zajmowaniem takiego stanowiska. Zapewnia, że obecnie już odżył, ale wcześniej zdarzało mu się, że "nie był w stanie zaangażować się w życie rodziny". - Przychodziłem do domu skatowany i jak idiota oglądałem głupie filmiki na komórce. Musiałem odreagować - wyjaśnia.
Opozycja zapewniała, że jeśli w przyszłej kadencji dojdzie do władzy, to będzie chciała postawić szefa resortu zdrowia przed komisją ws. zakupu respiratorów. Szumowski zareagował na to śmiechem. Podkreślił, że nie ma nic do ukrycia. - Opozycja jest w kompletnej rozsypce. Pokazały to wybory prezydenckie. Chętnie stanę przed komisją śledczą - mówi.
Podwyżki dla posłów. Paweł Kowal zmienia zdanie. "Po przemyśleniu jeszcze raz"
Minister zdrowia rezygnuje. "Popełniłem wiele grzechów"
Szumowski zapewnił, że popełnił wiele grzechów, ale wśród nich nie ma kwestii związanych z zakupem respiratorów. - Być może w pewnych kwestiach niezbyt mocno kontrolowałem, reagowałem i naciskałem na to, aby coś poszło do przodu - przekonywał. Chwalił Janusza Cieszyńskiego, bez którego pracy "umarłoby w Polsce więcej osób".
Polityk boi się sytuacji na jesieni, kiedy wiele osób będzie dojeżdżać do szkoły i pracy transportem publicznym. Dodał, że nie może zgodzić się na to, aby osoby bezobjawowe nie przechodziły kwarantanny, bo mogą zarazić słabszych. Szumowski odpowiedział również na komentarz Donalda Tuska, który ocenił jako "żenujący". Przypomniał, że na Białorusi dzieje się tragedia i nie warto żartować z tego temu.
Łukasz Szumowski podał się do dymisji. Kto następcą
Ustępujący minister na antenie TVP Info zdradził, że jego dymisja nie mogła poczekać na rekonstrukcję rządu, a najlepszy czas na zmiany był w lipcu i sierpniu. W kontekście swojego następcy zdradził, że zna kilka nazwisk, ale nie wie, na kogo padnie wybór. Mówił jednak, że będzie go wspierał. Szumowski uspokajał również, że nie ma obaw co do nadejścia drugiej fali.
Źródło: Polsat News/TVP Info