Ludzka starość tematem orędzia papieża na Wielki Post
Troska o ludzi starszych jest tematem orędzia Jana Pawła II na
tegoroczny Wielki Post.
09.02.2005 | aktual.: 09.02.2005 12:53
Papież napisał w nim, że długowieczność jest specjalnym darem bożym. Jak się zauważa, tegoroczne papieskie orędzie ma szczególnie osobisty charakter.
Środa Popielcowa, przypadająca w tym roku 9 lutego, zaczyna w Kościele katolickim okres Wielkiego Postu, trwający 40 dni.
Jan Paweł II podkreślił w orędziu, że dar życia jest bezcenny, zaś osiągnięcie sędziwego wieku należy uznać za specjalny przejaw błogosławieństwa bożego. Papież z uznaniem wyraził się o zdobyczach medycyny oraz innych nauk, dzięki którym ludzie żyją dłużej. Konsekwencja tego - dodał - jest wzrost liczby osób starszych. Zaapelował o troskę o ludzi tak zwanego trzeciego wieku i umożliwienie im, by wykorzystywali swój potencjał oraz czuli się potrzebni społeczeństwu.
Opieka nad starszymi, zwłaszcza w trudnych dla nich chwilach, powinna leżeć wierzącym na sercu, przede wszystkim we wspólnotach kościelnych społeczeństw na Zachodzie, gdzie problem ten jest szczególnie obecny - napisał Jan Paweł II.
Jak zaznaczył przykazanie "nie zabijaj" zawiera w sobie szacunek dla życia i jego obronę od jego początku aż do naturalnego schyłku. To nakaz aktualny także w przypadku chorób i osłabienia, które pozbawiają człowieka możliwości zachowania samodzielności.
Według papieża, jeśli starość ze swoimi nieuchronnymi uwarunkowaniami będzie przyjmowana spokojnie w świetle wiary, może stać się cenną okazją do lepszego zrozumienia tajemnicy Krzyża, który nadaje pełny sens ludzkiej egzystencji.
Świadomość, że bliski jest ostateczny kres, skłania człowieka starszego do skupienia się na tym, co istotne i nadania znaczenia temu, czego nie niszczą mijające lata - zaznaczył Jan Paweł II. Przypomniał, że ludzie starsi nie powinni czuć się ciężarem dla społeczeństwa i swoich rodzin. Samotność zaś naraża na pokusę zamknięcia się w sobie i rezygnacji.
Papież zaapelował o podstawy finansowe i legislacyjne, które pozwoliłyby seniorom nie czuć się wyłączonymi z życia społecznego. Trzeba słuchać - przypomniał - ludzi starszych, których mądrość i doświadczenie może przyczynić się do postępu na drodze do coraz pełniejszej cywilizacji.
Orędzie kończą słowa: Trzeba przyzwyczaić się do pełnego ufności myślenia o tajemnicy śmierci, aby ostatecznemu spotkaniu z Bogiem towarzyszył klimat wewnętrznego spokoju.
Sylwia Wysocka