PolitykaLudzie Palikota gasili znicze zapalone dla prezydenta

Ludzie Palikota gasili znicze zapalone dla prezydenta

Kilkunastu członków Ruchu Poparcia Palikota sprzątnęło znicze i kwiaty złożone przed kamienicą w Sopocie, w której mieszkał Lech Kaczyński. Akcję przeprowadzili dzień po comiesięcznym upamiętnianiu w tym miejscu katastrofy smoleńskiej - informuje TOK FM.

- To skandal, że palące się znicze pozostawiono w miejscu publicznym bez opieki. Tędy chodzą ludzie, obok jest przedszkole - mówił Kamil Skoneczny z Ruchu Poparcia Palikota. - Gdzie jest PiS? Obiecali to posprzątać! - grzmiał ubrany w biały kombinezon.

- Kiedyś modliliśmy się do drzewa i słońca, dziś modlimy się do pustego mieszkania - wykrzykiwali inni zwolennicy Janusza Palikota. - Lecha Kaczyńskiego tam nie ma. Do czego ci ludzie się modlą? - pytali członkowie Ruchu.

Członkowie Ruchu Poparcia usunęli nie tylko znicze i kwiaty, ale także zdjęcie zmarłej Pary Prezydenckiej.

W poniedziałek 10 stycznia minęło 9 miesięcy od tragicznej katastrofy w Smoleńsku. Grupa polityków PiS jak co miesiąc złożyła tego dnia kwiaty pod Pałacem Prezydenckim. Kwiaty i znicze pojawiły się także w innych miejscach upamiętniających lub kojarzonych ze zmarłymi Lechem i Marią Kaczyńskimi.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (61)