Wojna w IzraeluWstrzymane dostawy do Izraela. Nagła decyzja Bidena

Wstrzymane dostawy do Izraela. Nagła decyzja Bidena

Stany Zjednoczone wstrzymały dostawę bomb do Izraela - ogłosił Joe Biden. - W Gazie giną cywile w wyniku zrzucania tych bomb i innych sposobów ataków na skupiska ludności - powiedział prezydent USA.

Wojna w Strefie Gazy
Wojna w Strefie Gazy
Źródło zdjęć: © East News, Getty Images
Mateusz Czmiel

Prezydent USA Joe Biden powiedział w środę, że dostawa bomb do Izraela na wojnę z Hamasem została wstrzymana, by nie zostały użyte do zabijania palestyńskich cywilów.

- W Gazie giną cywile w wyniku zrzucania tych bomb i innych sposobów ataków na skupiska ludności - powiedział Joe Biden w wywiadzie dla CNN zapytany o bomby wysyłane do Izraela.

USA nie zgadzają się na szturm

Szef Pentagonu Lloyd Austin powiedział w środę, że USA wstrzymały jeden transport amunicji dla Izraela w świetle zapowiadanych przez Izrael planów operacji wojskowej w Rafah w Strefie Gazy. Dodał, że jego resort dokonuje obecnie analizy dalszych transz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Austin potwierdził doniesienia mediów o wstrzymaniu dostawy amunicji dla Izraela podczas wysłuchania przed senacką podkomisją budżetową ds. obrony. Jak stwierdził, decyzja miała związek z zapowiadanymi przez Izrael planami szturmu na Rafah - ostatni bastion Hamasu, gdzie jednocześnie chroni się ponad milion palestyńskich cywilów.

- Od początku jasno mówiliśmy, że Izrael nie powinien przypuszczać dużego ataku na Rafah bez ochrony cywilów, którzy są na tym polu bitwy. I analizując sytuację, wstrzymaliśmy jeden transport amunicji - powiedział Austin

WHO bije na alarm

Szpitalom w południowej Strefie Gazy starczy paliwa już tylko na trzy dni - ostrzegł w środę na platformie X szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus.

"Szpitale w południowej Strefie Gazy mają paliwa tylko na trzy dni, co oznacza, że wkrótce mogą przestać działać" - napisał Tedros Ghebreyesus.

"Jeden z trzech szpitali w Rafah, Al-Najjar, już nie funkcjonuje ze względu na trwające walki w jego okolicy i operację wojskową w Rafah" - podkreślił szef WHO. Dodał, że zamknięcie przejścia granicznego w dalszym ciągu uniemożliwia ONZ dostarczanie paliwa. "Bez niego wszelkie akcje humanitarne zostaną wstrzymane" - alarmował.

Paliwo wykorzystywane jest przede wszystkim do zasilania generatorów dostarczających szpitalom energię elektryczną.

Izrael planuje szturm na Rafah

Armia izraelska przeprowadziła w środę naloty i "ukierunkowane" operacje w Rafah. Dzień wcześniej przejęła kontrolę nad przejściem granicznym w tym mieście, które pełni strategiczną rolę w dostarczaniu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.

"W czasie, gdy należy pilnie rozszerzyć osłabione działania humanitarne, operacja wojskowa w Rafah jeszcze bardziej ogranicza naszą zdolność dotarcia do tysięcy ludzi żyjących w tragicznych warunkach, bez żywności, bez urządzeń sanitarnych, bez odpowiedniej opieki zdrowotnej i bezpieczeństwa. To musi się skończyć" - alarmował Tedros Ghebreyesus.

Rafah jest ostatnim bastionem palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas, a zarazem miejscem, w którym skupiła się większość ludności Strefy Gazy, która uciekła z pozostałych, dotkniętych wojną terenów. Według szacunków w mieście przebywa 1,4 mln z 2,3 mln mieszkańców Gazy.

Źródło artykułu:PAP
usabidenizrael
Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski