Nowe doniesienia po wstrząsającym wypadku. Nie przesłuchali kierowcy

Po tragicznym wypadku, do którego doszło w sobotę wieczorem w Kargowej (pow. zielonogórski), śledczy zabezpieczyli nagrania z monitoringu, a także z kamery jednego z kierowców. 22-latek, który śmiertelnie potrącił trzy kobiety, nie został jeszcze przesłuchany, na razie przesłuchiwani są świadkowie wypadku.

Tragiczny wypadek miał miejsce w KargowejTragiczny wypadek miał miejsce w Kargowej
Źródło zdjęć: © Facebook | OSP KSRG KARGOWA
Aleksandra Wieczorek

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę wieczorem w Kargowej koło Sulechowa. Trzy kobiety w wieku 28, 46 i 72 lata zostały potrącone przez 22-letniego kierowcę, prowadzącego fiata punto. Kobiety miały wejść na jezdnię w miejscu, gdzie nie było przejścia dla pieszych.

Na miejscu zmarła jedna z kobiet, a dwie pozostałe były reanimowane. Niestety, zmarła także druga kobieta, a trzecia została zabrana do szpitala, gdzie, mimo starań medyków, jej życia nie udało się uratować.

Do wypadku doszło w czasie święta miejscowości. Kobiety, które zostały potrącone to babcia, córka i wnuczka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod prąd na S7. Potężny mandat i badania lekarskie dla 79-latka

Wypadek w Kargowej. Kierowca nie został jeszcze przesłuchany

22-letni kierowca nie został jeszcze przesłuchany w sprawie wypadku. - Jest zatrzymany do wyjaśnienia. Nie przeprowadzono z nim czynności ze względu na przesłuchiwanie świadków i oczekiwanie na opinię biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków - przekazała Ewa Antonowicz, rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury, cytowana przez portal tvn24.pl. Antonowicz przekazała również, że osoby posiadające informacje o tym zdarzeniu powinny zgłosić się na policję.

Do tej pory śledczy zabezpieczyli nagrania z monitoringu oraz z kamery jednego z kierowców. Ten w chwili wypadku był na miejscu zdarzenia, przejeżdżał ul. Sulechowską. Portal podaje, że kierowca, który spowodował wypadek był trzeźwy. Od 22-latka pobrano krew do dalszych badań.

Przeczytaj także:

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
Nowi posłowie PiS w Sejmie. Wśród nich były wiceminister
Nowi posłowie PiS w Sejmie. Wśród nich były wiceminister
Polska jako nowa potęga militarna Europy. "Mamy takie powiedzenie"
Polska jako nowa potęga militarna Europy. "Mamy takie powiedzenie"
Atak ekstremistów w Berlinie? Ucierpiały tysiące gospodarstw
Atak ekstremistów w Berlinie? Ucierpiały tysiące gospodarstw
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Były prezydent o Konfederacji: Oni mogą być czynnikiem rozstrzygającym
Były prezydent o Konfederacji: Oni mogą być czynnikiem rozstrzygającym
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"