Lubuskie. Tajemnicze zabójstwo pod Międzyrzeczem. Zginął 22‑latek
Tajemnicza zbrodnia w rejonie bunkrów Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego w okolicach wsi Pniewo. Najpierw znaleziono tam porzucone auto, potem ciało 22-letniego mężczyzny. Policja nie udziela informacji w tej sprawie.
27.02.2021 10:41
O swoich ustaleniach w sprawie tajemniczej zbrodni informuje serwis gazetalubuska.pl. Przypomina, że na początku lutego w lesie w pobliżu wsi Pniewo znaleziono porzucone auto.
Volkswagen należał do 22-letniego Polaka, który mieszkał w Hamburgu. Mężczyzna przyjechał do rodziny mieszkającej w woj. zachodniopomorskim. Gdy wyjechał od krewnych, zniknął bez śladu. Rodzina straciła z nim kontakt.
Dziennikarze serwisu gazetalubuska.pl ustalili, że odnaleziono ciało 22-latka. Miał na nie natrafić przypadkowo jeden z mieszkańców wsi, na leśnym dukcie, w pobliżu jednego z bunkrów MRU.
Mężczyzna miał zostać zastrzelony. Po odnalezieniu ciała - jak ustalił serwis gazetalubuska.pl - policja miała zatrzymać dwóch braci. To mieszkańcy jednej z wsi w pobliżu MRU.
Co ich łączyło z ofiarą? Mężczyźni mieli wcześniej pracować w Niemczech. Być może właśnie tam poznali 22-latka.
Lubuska policja nie udziela żadnych informacji na temat tego zabójstwa. Rzeczniczka prasowa policji w Międzyrzeczu Justyna Łętowska poinformowała jedynie serwis gazetalubuska.pl, że sprawę prowadzą policjanci ze Szczecina pod nadzorem tamtejszej prokuratury.
Źródło: gazetalubuska.pl