Lubuskie. Pijany kierowca busa chciał przekupić policjantów
Ukrainiec, który kierował busem pod wpływem alkoholu, trafił do aresztu. Mężczyzna chciał chciał wręczyć funkcjonariuszom łapówkę, a gdy ci się nie zgodzili, zaczął im grozić. Może spędzić w więzieniu nawet 10 lat.
Policjanci z Międzyrzecza dostali zgłoszenie, że jeden z kierowców na trasie do Bukowca jedzie "wężykiem". Gdy namierzyli i zatrzymali pojazd, okazało się, że prowadzący go 41-letni Ukrainiec jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2,5 promila.
Gdy mężczyzna usłyszał, co go czeka, zaczął prosić policjantów, aby go puścili. Oferował im w zamian pieniądze. Namawiał ich, aby pojechali z nim do firmy pracodawcy, gdzie zostawiłby swój pojazd, a on poszedłby do domu po pieniądze.
Lubuskie. Pijany kierowca busa chciał przekupić policjantów
Policjanci wielokrotnie pouczali mężczyznę, że próba przekupstwa to również przestępstwo. Ukrainiec lekceważył ich słowa, a gdy usłyszał, że zostanie zatrzymany, zareagował agresywnie. Groził jednemu z policjantów.
Zobacz też: Brodnica. Pościg za pijanym kierowcą tico. W środku kobieta w ciąży i dziecko
41-latek usłyszał trzy zarzuty: kierowania gróźb karalnych, udzielania korzyści majątkowej oraz poruszania się pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu nawet 10 lat więzienia. Decyzja sądu trafił na miesiąc do aresztu.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl