Lubuskie: 23‑letni mężczyzna chciał staranować radiowóz. Doszło do strzałów
W Lubuskiem 23-letni mężczyzna próbował uciec policji podczas prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu i bez uprawnień. Usiłował również zepchnąć radiowóz z drogi. W czasie pościgu padły dwa strzały.
10.12.2018 | aktual.: 10.12.2018 13:54
Lubuskie: Pościg za pijanym mężczyzną
Do pościgu doszło w nocy z soboty na niedzielę. Incydent rozpoczął się w Świebodzinie, w momencie, gdy prowadzący peugeota zaczął uciekać na widok policji. 23-letni kierowca jechał bardzo szybko i w niebezpieczny sposób.
"Kiedy goniący go policjanci chcieli go wyprzedzić, zaczął spychać ich radiowóz z drogi. Wówczas jeden z funkcjonariuszy oddał strzał ostrzegawczy. Kierowca peugeota nadal nie reagował. Dopiero strzał w kierunku opon zmusił go do zatrzymania się. Po chwili został obezwładniony. Okazało się, że miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie"- powiedział Marcin Ruciński z Komendy Powiatowej w Świebodzinie.
Jak się okazuje, nie był to pierwszy kontakt ściganego mężczyzny z policją.
"Mężczyzna jest znany policji. Przed Sądem Rejonowym w Świebodzinie ma proces za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości. 23-latek nigdy nie posiadał żadnych uprawnień do kierowania pojazdami" – powiedział Marcin Ruciński.
Lista zarzutów wobec pijanego kierowcy znacznie się poszerzy.
"Odpowie nie tylko za jazdę po pijanemu, ale także za niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę przed policją. Sąd zapewne weźmie także pod uwagę zagrożenie, jakie stwarzał podczas pościgu" – podkreśla Ruciński.
23-latkowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.