Lublin. Rodzinna tragedia. 6-latka przejechała autem babcię

Tragedia rozegrała się drodze dojazdowej do posesji tuz po godz. 17. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 37-latka zaparkowała auto i wysiadła z niego wraz z 63-letnia kobietą. W aucie pozostała 6-letnia dziewczynka - informuje portal dziennikwschodni.pl.

Zobacz także: Trzylatek wjechał rowerkiem pod samochód. W akcji śmigłowiec LPR

- Z relacji matki dziewczynki wynika, że kobieta wyciągnęła kluczyki ze stacyjki i włożyła je do schowka samochodu - poinformował portal dziennikwschodni.pl sierż. szt. Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Chwilę po tym, jak kobiety wysiadły z auta, sześcioletnia dziewczynka wsiadła za kierownicę i uruchomiła pojazd. Babcia chciała zatrzymać samochód, niestety, potknęła się. Auto przejechało po niej.

Zobacz także: Pijany 54-latek pokazywał dziecku traktor. 1,5-roczny chłopiec w szpitalu

Podjęta natychmiast reanimacja nie powiodła się. 63-latka zmarła.

Dziecku nic się nie stało. Auto zatrzymało się na pobliskiej skarpie.

Źródło: dziennikwschodni.pl, radio.lublin.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl