Lublin: zawalił się strop kamienicy. Trwa akcja strażaków
Do zawalenia się sufitu kamienicy doszło ok. godz. 14. Trwa akcja ratownicza. Istnieje podejrzenie, że pod gruzami są ludzie.
Na miejscu pracuje straż pożarna, policja, pogotowie gazowe i pracownicy miejskiego centrum zarządzania kryzysowego. W jednym z mieszkań została uwięziona jedna osoba. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Strażacy próbują dotrzeć do tej osoby.
- Ma przysypane nogi, jest przytomna, udzielono jej pomocy medycznej. Trwają obecnie prace, aby ją bezpiecznie ewakuować - poinformował rzecznik prasowy Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej asp. Tomasz Stachyra.
Ściany zewnętrzne budynku są popękane na wysokości stropu kamienicy. Przez okna widać, że są zagruzowane pomieszczenia począwszy od dachu przez trzy kondygnacje. Na samym dole są lokale użytkowe i usługowe, z których strażacy ewakuowali pracowników – powiedział asp. Tomasz Stachyra.
Dodał, że strażacy obecnie przeszukują kamienicę, sprawdzają czy nie ma w niej innych osób poszkodowanych. Na miejscu pracuje ok. 40 strażaków.
Nieznane przyczyny zawalenia
Czteropiętorowa kamienica została ogrodzona, a jej mieszkańcy ewakuowani. Zawaliły się w środku stropy trzech kondygnajci, łącznie z dachem. Według nieoficjalnych informacji część lokali nie była zamieszkała.
Rzecznik Zarządu Nieruchomości Komunalnych w Lublinie Łukasz Bilik powiedział "Dziennikowi Wschodniemu", że nie wiadomo, dlaczego doszło do zawalenia stropu.
Źródło: PAP, Dziennik Wschodni, RMF FM