WAŻNE
TERAZ

Będzie rozmowa Trump-Nawrocki. Biały Dom zabiera głos

Lubin. Nowe informacje ws. śmierci Bartosza S. w trakcie interwencji policji

Na jaw wychodzą kolejne fakty, dotyczące tragicznej śmierci Bartosz S. z Lubina w trakcie policyjnej interwencji. Według najnowszych doniesień, nieżyjącemu mężczyźnie - po tym, jak miano stwierdzić jego zgon - wykonano badanie EKG.

Policja radiowóz na sygnale wypadek patrol interwncja policji Lubin. Są nowe informacji ws. okoliczności śmierci 34-letniego Bartosza S. / Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe

W sprawie śmierci 34-letniego Bartosza S. podczas policyjnej interwencji w Lubinie pojawiły się nowe informacje. O kolejnych niejasnych szczegółach, dotyczących okoliczności jego zgonu, donosi "Gazeta Wyborcza".

Przypomnijmy, że do tragicznej w skutkach interwencji funkcjonariuszy doszło 6 sierpnia, w okolicach Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Lubin. Bartosz S. miał wykonane EKG po stwierdzeniu zgonu? Nowe doniesienia

O kulisach śmierci Bartosza S. w rozmowie z Polsat News opowiadała wcześniej ratowniczka z legnickiego pogotowia. Kobieta ujawniła, że mężczyzna wieziony był karetką do szpitala jedynie po to, by stwierdzić jego zgon. Nie podjęto próby reanimacji - wynika z jej relacji. Pracownica pogotowia w Legnicy niedługo po tej wypowiedzi złożyła wypowiedzenie.

Zobacz też: Kontrowersyjne słowa wiceszefa MSWiA. Stanowcza reakcja Michała Dworczyka

Lubin. Śmierć Bartosza S. w trakcie interwencji przy komendzie

Według najnowszych ustaleń "Wyborczej", w aktach śledztwa miał pojawić się dokument świadczący o tym, że nieżyjącemu już mężczyźnie wykonano badanie EKG - wynik, stwierdzający, że serce 34-latka nie pracuje, rzekomo otrzymano o godzinie 6.30 rano.

W związku z nowymi okolicznościami pojawia się pytanie: w jakim celu wykonano badanie EKG, skoro - według relacji ratowniczki - 34-latek podczas transportu do szpitala już nie żył? Sprawą obecnie zajmują się śledczy z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Lubin. Śmierć Bartosza S. Wstrząsająca relacja ratowniczki

Jak wynika z rozmowy pracownicy legnickiego pogotowia z Polsat News, przybyli na miejsce ratownicy nie reanimowali Bartosza S. - Bo policja też nie podjęła reanimacji. My przejmujemy reanimację i ona jest kontynuowana. On leżał bez niczego, źrenice szerokie - mówiła.

- On nie żył, on już zimny był, bo to i deszcz padał. Był blady, siny, poobcierany - relacjonowała wcześniej w rozmowie z reporterem programu "Interwencja".

Ponadto rozmówczyni stacji przekazała, że zmarłego 34-latka zabrano do karetki i przewieziono na SOR tylko po to, by lekarz mógł stwierdzić zgon. Tłumaczyła, że w ocenie osób kierujących akcją na miejscu, czekanie na przybycie na medyka i prokuratora trwałoby zbyt długo. Warunki pogodowe miały również nie być sprzyjające. - Było zimno i deszcz padał - mówiła.

W karetce nie podłączono 34-latka do żadnych urządzeń monitorujących czynności życiowe ze względu na to, że jego ciało było mokre, w związku z czym odpadały z niego elektrody - wynika z tłumaczeń. Jak stwierdziła Dyrekcja Pogotowia Ratunkowego w Legnicy w odpowiedzi na pytanie "Wyborczej", takie postępowanie miało być prawidłowe.

Jak twierdzi jeden z wrocławskich ratowników medycznych, zastrzeżenia wobec zachowania służb na miejscu nie są bezpodstawne. - To, że są rozszerzone źrenice, jeszcze nie świadczy o śmierci i nie zwalnia z obowiązku prowadzenia reanimacji - przekonuje w rozmowie z gazetą.

Źródło: Gazeta Wyborcza, Polsat News

Przeczytaj także:

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Jest zarzut szpiegostwa dla Białorusina. Komunikat Prokuratury
Jest zarzut szpiegostwa dla Białorusina. Komunikat Prokuratury
Pavel reaguje na rosyjskie drony w Polsce. "Eskalacja agresji"
Pavel reaguje na rosyjskie drony w Polsce. "Eskalacja agresji"
Senator uderza w Trumpa. "Naruszenie suwerenności sojusznika"
Senator uderza w Trumpa. "Naruszenie suwerenności sojusznika"
Niedzielski prawomocnie skazany. Sąd nie uwzględnił apelacji obrony
Niedzielski prawomocnie skazany. Sąd nie uwzględnił apelacji obrony
Jest komunikat Białego Domu. Trump będzie rozmawiał z Nawrockim
Jest komunikat Białego Domu. Trump będzie rozmawiał z Nawrockim
Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"