Lubelskie Daewoo: pracownicy żądają pieniędzy
W lubelskiej fabryce Daewoo Motor Polska odbyło się w poniedziałek spotkanie robotników zakładu, lubelskich parlamentarzystów, syndyka masy upadłościowej firmy i przedstawiciela regionalnego oddziału Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Pracownicy pytali przedstawiciela regionalnego oddziału FGŚP kiedy zostaną wypłacone wszystkie należności (zaległe pensje i odprawy) - w sumie ok. 13 mln zł brutto. Przedstawicel Funduszu przyznał, że nie wie, kiedy będzie mógł wypłacić pieniądze.
Leszek Liszcz - syndyk masy upadłościowej Daewoo Motor Polska oficjalnie potwierdził wiadomość o tym, że znalazła się firma , która chce produkować na terenie zakładu lubliny-honkery. Zapewnił, że nowy inwestor uzyskał już kredyt na produkcję samochodu.
Liszcz nie podał jednak nazwy firmy, tłumacząc się tajemnicą handlową. Syndyk Deawoo Motor Polska nie zaprzeczył, ale i nie potwierdził informacji, jakoby inwestorem miało zostać włoskie Iveco.(miz)