LPR za przyjęciem obu ustaw o "becikowym"
Polska się wyludnia, stoi "na krawędzi przepaści demograficznej", dlatego należy wprowadzić zachętę do posiadania dzieci w postaci 1000 zł "becikowego" niezależnie od dochodu - argumentują senatorowie LPR i wnioskują, by przyjąć nawet dwie ustawy o świadczeniach rodzinnych, autorstwa rządu i Ligi.
W Senacie trwa debata nad nowelizacjami podwyższającymi tzw. becikowe. Rządowa wersja przewiduje podniesienie świadczenia dla najuboższych (przy zachowaniu kryterium dochodowego 504 zł na osobę), zaś wersja LPR zakłada wypłatę po 1000 zł "becikowego" dla każdej rodziny niezależnie od dochodu oraz dodatkową możliwość przyznawania dodatku za urodzenie dziecka przez samorządy. Obie ustawy uchwalone zostały w miniony piątek.
Zdaniem senatora Ryszarda Bendera (LPR), trzeba pokazać "matkom Polkom, że Rzeczpospolita dba o to, by Polska się nie wyludniała". Według niego, państwo stać na przyjęcie obu ustaw, a potrzebne na to środki - ok. pół miliarda zł - można zaoszczędzić np. na działaniu różnego rodzaju urzędów i kancelarii, które "szastają pieniędzmi". Bender zaproponował także, by w ustawie autorstwa LPR zapisać nie możliwość, ale obowiązek przyznawania dodatkowego "becikowego" przez gminy. Senacka komisja rekomenduje w wykreślenie z noweli autorstwa LPR zapisów przyznających "becikowe" wszystkim matkom niezależnie od ich dochodów.