LPR i PiS zdecydowały się na wspólne wystąpienie w związku z karygodną i skandaliczną postawą rządu Leszka Millera, który ukrył przed społeczeństwem zakres ustępstw związanych ze sprzedażą ziemi - poinformował na środowej konferencji prasowej w Sejmie lider LPR Antoni Macierewicz.
Szef dyplomacji Włodzimierz Cimoszewicz i Danuta Huebner, sekretarz stanu ds. europejskich, po raz pierwszy poinformowali w poniedziałek w Brukseli, że Polska zgadza się, aby obywatele Unii mogli nabywać działki rekreacyjne w Polsce po 7 latach od wstąpienia naszego kraju do UE, a rolnicy z Unii - ziemię do własnoręcznej uprawy po trzyletnim okresie dzierżawy. Poinformowali też, że od momentu wstąpienia Polski do UE, bez okresu przejściowego, obywatele Wspólnoty będą mogli kupować mieszkania i domy w Polsce.
Nasze oba kluby występują z żądaniem referendum w sprawie sprzedaży polskiej ziemi. Zwracamy się do społeczeństwa o poparcie naszej wspólnej inicjatywy. Liczymy także na to, że dołączą do niego posłowie innych klubów: PSL i Samoobrony, a być może również PO - mówił Macierewicz.
Lider PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że zamierza się zwrócić w tej sprawie do Platformy Obywatelskiej. Uważamy, że siły niekomunistyczne, nawet przy ogromnych między nimi różnicach, powinny współdziałać - podkreślił. Lider LPR Marek Kotlinowski dodał, że postępowanie rządu budzi niepokój i stąd potrzeba współdziałania. (jask)
