LPR: czy UOP monitoruje antyunijne ugrupowania
Liga Polskich Rodzin zwróci się do rządu z pytaniem, czy i ewentualnie jakimi metodami UOP monitoruje działalność ugrupowań sprzeciwiających się wejściu Polski do UE - zapowiedział w środę wiceszef klubu LPR Roman Giertych.
09.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Giertych przytoczył w środę na konferencji prasowej raport UOP z 2000 r. dotyczący zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa w aspekcie wewnętrznym i zewnętrznym. Dużą część w raporcie poświęcono kwestiom związanym z działaniami UOP przeciwko tym grupom politycznym, które sprzeciwiają się akcesji Polski do UE - mówił.
Skoro w roku 2000 r. UOP stwierdził, że monitoruje przede wszystkim metodami tzw. białego wywiadu aktywność grup sprzeciwiających się wejściu Polski do UE. To pytamy rząd, czy UOP monitoruje ugrupowania antyunijne, jakimi metodami i czy monitorowanie dotyczy w szczególności ugrupowań będących w parlamencie - mówił Giertych.
Liga chce wiedzieć, jaka jest forma ewentualnego monitoringu ugrupowań eurosceptycznych i jakie metody, poza białym wywiadem są stosowane: czy są zakładane podsłuchy i czy UOP prowadzi inne działania mające zmierzać do zdyskredytowania polityków sprzeciwiających się wejściu polski do UE i do osłabienia tych ugrupowań.
LPR domagała się wprowadzenia do porządku obrad trwającego posiedzenia Sejmu punktów dotyczących sprawozdania z działalności UOP i WSI w ostatnich miesiącach, ale konwent seniorów się na to nie zgodził. Giertych wyjaśnił, że podczas debaty nad informacją, LPR mogłaby zadać szczegółowe pytania dotyczące ewentualnego monitoringu ugrupowań eurosceptycznych przez specłużby.
Ponieważ nie mamy możliwości zadania pytania na posiedzeniu Sejmu, ani na posiedzeniu sejmowej komisji ds. służb specjalnych, to zadajemy pytanie publicznie i oczekujemy odpowiedzi - powiedział Giertych. (an)