"Lotnie" w warszawskiej Galerii Kordegarda

Inspiracją tego wydarzenia artystycznego jest twórczość Andrzeja Kreutza-Majewskiego. Motyw skrzydeł jest dominantą mojej twórczości już od ponad lat 30. Symbolizuje on pewną przemienność w moim życiu - mówił na czwartkowym wernisażu autor instalacji plastycznej.

Te formy pobudziły ruch taneczny według pomysłu Eweliny Sojeckiej i zainspirowały do napisania muzyki Tadeusza Wieleckiego. Ekspozycja ta jest rodzajem romantycznej syntezy sztuk, do której chcemy wracać - powiedziała dyrektor Kordegardy Danuta Wróblewska.

Wernisaż wystawy był swoistym spektaklem, w którym w scenerii tworzonej przez instalacje Andrzeja Kreutza-Majewskiego, przy dźwiękach muzyki wykonywanej na żywo, wystąpiła dwójka tancerzy z nowoczesnym układem choreograficznym. Spektakl ten przenosił się z wnętrza galerii na ulice i z powrotem.

"Lotnie" są pochwałą odwagi wznoszenia się ponad materię i przyziemność. Choć się nieraz spada u brzegów Ikarii, trzeba się wzbijać - mówiła Danuta Wróblewska. (jask)