Leciał nad rondem przy S8. "To pomyłka, panie władzo"
Nietypowy incydent na węźle trasy S8 w miejscowości Marzenin w okolicach Łasku (woj. łódzkie). Osobowy opel przeleciał nad częścią skarpy ronda, ale utknął na wzniesieniu. 67-latek mówił o pomyłce, ale szybko okazało się, że za wszystkim stał alkohol.
Służby o incydencie na węźle drogi ekspresowej S8 pod Łaskiem zaalarmowano w piątek (8 września) o poranku. "Policjanci otrzymali zgłoszenie o oplu, który uderzył w wypiętrzoną wyspę ronda i zatrzymał się na jej środku" - relacjonują mundurowi.
Łódzkie. Przez rondo na wprost. "To pomyłka"
Jak wyjaśniają, na miejscu faktycznie zastali stojącego na środku ronda uszkodzonego opla obok którego stał 67-letni mieszkaniec powiatu łaskiego. "Mężczyzna tłumaczył, że pomylił pedał hamulca z pedałem gazu i dlatego wjechał na środek ronda" - informuje w komunikacie sierż. sztab. Bartłomiej Kozłowski z policji z Łasku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazało się jednak, że pomyłka mogła nie być przypadkowa. Badanie stanu trzeźwości wykazało u 67-latka blisko pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Policjanci od razu zatrzymali prawo jazdy mężczyzny, a opel trafił (na koszt kierowcy) na parking strzeżony. W związku z uszkodzeniami samochodu, policjanci zatrzymali także dowód rejestracyjny.
Łask. Wysoka grzywna
Kierowca odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz za jazdę w stanie po użyciu alkoholu.
Jak wyjaśnia policja, 67-latkówi z okolic Łasku grozi kara wysokiej grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Czytaj też: