"Lokalny układ mógł mieć wpływ na śledztwo ws. Olewnika"
Zdaniem gościa "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, zaniedbania w śledztwie w sprawie morderstwa Krzysztofa Olewnika mogły wynikać z istnienia lokalnego układu. Według prezesa PiS nie można wykluczyć, że układ ten miał - jak się wyraził - "jakieś związki z centralą". Jak powiedział Jarosław Kaczyński, mógł on powstać "dla celów ekonomicznych, czyli dla rabunku".
Jarosław Kaczyński zapewnia, że Prawo i Sprawiedliwość będzie dążyć do wyjaśnienia sprawy morderstwa Krzysztofa Olewnika.
Były premier podkreślił, że to za rządów PiS ustalono, iż Olewnik został zabity i wszczęto dochodzenie na temat nieprawidłowości w śledztwie. Dodał, że ta dramatyczna historia pokazuje, jak bardzo Polska wymaga naprawy.
Tam się działy rzeczy, które nie mają prawa się zdarzyć w kraju praworządnym - zaznaczył Jarosław Kaczyński. Oświadczył, że jego ugrupowanie będzie dążyło do całkowitego wyjaśnienia tej sprawy - także ewentualnych powiązań sięgających Warszawy.