Policja ma nowe ustalenia w sprawie wypadku w Łodzi

Policja ma nowe ustalenia w sprawie wypadku w Łodzi

W wypadku cudem nikt nie zginął
W wypadku cudem nikt nie zginął
Źródło zdjęć: © Twitter
03.05.2023 17:31, aktualizacja: 03.05.2023 19:35

W marcu doszło do poważnego wypadku na łódzkich Bałutach. Kierowca samochodu marki Porsche nie wyhamował przed zajeżdżającą mu drogę Skodą i uderzył w przystanek autobusowy. Choć wstępnie winę ponosiła kierująca Skodą kobieta, dzisiaj śledczy ustalili nowe fakty.

Do wypadku doszło 15 marca w południe. Kobieta kierująca Skodą zajechała drogę rozpędzonemu kierowcy Porsche. Wstępne ustalenia policji z Łodzi wskazywały, że to ona ponosi winę za zdarzenie.

Dzisiaj policja wskazuje na nowe fakty.

Kierowca porsche współwinny?

Kierująca Skodą kobieta skręcała w lewo na rogu ulicy Zagajnikowej i Brackiej w Łodzi. Zajechała drogę pędzącemu Porsche. Rozpędzony kierowca przejechał przez przejście dla pieszych i uderzył w wiatę przystanku kilkadziesiąt metrów dalej.

Na przystanku szczęśliwie nikogo nie było. Autobus zabrał pasażerów kilka minut wcześniej.

W wypadku dwie osoby zostały ranne, a policja mówiła wprost, że winną kraksy jest kobieta prowadząca skodę, a kierowca porsche może uniknąć kary, mimo że świadkowie mówili o wielkiej prędkości, z jaką poruszał się samochód.

Dwie osoby zostały ranne.

Kierowca Porsche może zostać oskarżony o spowodowanie zagrożenia dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Świadkowie wskazali, że poruszał się z dużą prędkością.

Od wyniku tego postępowania zależeć może, czy odpowiedzialność za wypadek poniesie tylko kierująca skodą kobieta. Reakcja kierującej Skodą mogła być spowodowana zauważeniem pojazdu zbliżającego się do niej z ogromną prędkością.

Drugim aspektem jest fakt, że kierowca z własnej winy nie był w stanie w porę wyhamować i uderzył w przystanek.

- Rozpoczęliśmy czynności wyjaśniające w związku z art. 86 paragraf 1 kodeksu wykroczeń. Chodzi o spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym - informuje komisariat policji w Łodzi.

Artykuł 86 Kodeksu wykroczeń brzmi: Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny.

Czytaj także:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (93)
Zobacz także