Małżeństwo zabiło kobietę poznaną przez internet?

Łódzka prokuratura wystąpi do sądu o obserwację psychiatryczną małżeństwa podejrzanego o zabójstwo na tle rabunkowym 37-latki z Łodzi. Biegli psychiatrzy po jednorazowym badaniu nie byli w stanie ocenić poczytalności podejrzanych.

Małżeństwo 31-latków - Krzysztof K. i Marta K. - jest podejrzane o zabójstwo 37-latki, którą mężczyzna poznał przez internet. Według prokuratury sprawca zwabił kobietę do mieszkania i zamordował młotkiem.

Jego żonie początkowo zarzucono zacieranie śladów zbrodni, zbezczeszczenie zwłok i kradzież na szkodę pokrzywdzonej. Później prokuratura zarzuciła jej także współudział w zabójstwie. Oboje zostali aresztowani.

Jak poinformował rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania, małżonkowie poddani zostali jednorazowym badaniom psychiatrycznym. Po ich przeprowadzeniu biegli stwierdzili jednak, że nie są w stanie ocenić poczytalności podejrzanych w chwili zbrodni. Uznali, że konieczne są dodatkowe badania w ramach obserwacji sądowo-psychiatrycznej.

- Bazując na stanowisku biegłych, w najbliższych dniach Prokuratura Rejonowa Łódź-Śródmieście skieruje do łódzkiego sądu okręgowego wniosek o poddanie podejrzanych obserwacji sądowo-psychiatrycznej - dodał Kopania.

Od wyników badań zależy, czy podejrzani będą mogli ponieść odpowiedzialność karną. Obojgu grozi dożywocie.

37-letnia Danuta T. zaginęła 12 sierpnia tego roku. Wyszła z domu, informując bliskich, że jedzie do łódzkiej Manufaktury, gdzie miała spotkać się z poznanym przez internet mężczyzną. Kiedy kobieta nie powróciła do domu rodzina rozpoczęła poszukiwania. Tydzień później policyjny komunikat o poszukiwaniach wraz ze zdjęciem zaginionej pojawił się w lokalnych mediach. Kobieta wtedy już nie żyła.

Według śledczych 12 sierpnia wieczorem spotkała się z Krzysztofem K. Wspólnie pojechali do wynajmowanego przez niego mieszkania. Tam została zamordowana przez oboje małżonków. Po zabójstwie sprawcy posprzątali mieszkanie, zacierając ślady zbrodni, zawinęli zwłoki w koc i przenieśli do pobliskiego pojemnika na śmieci.

Sprawcy wstawili jeden ze skradzionych ofierze telefonów komórkowych do komisu; drugi telefon i GPS samochodu wystawili do sprzedaży na jednym z portali aukcyjnych w internecie. Tam nawigację samochodową należącą do zaginionej zauważyła koleżanka 37-latki.

Policjanci, udając klientów, nawiązali kontakt ze sprzedawcą. Umówili się na spotkanie na terenie stacji paliw i zatrzymali Krzysztofa K.

Sprawcy podrobili także umowę kupna przez podejrzanego samochodu ofiary, który wstawili do komisu pod Warszawą. Tam został on odnaleziony przez policję.

Wybrane dla Ciebie
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie