Atlas Arena w Łodzi. Tu pisze się historia muzyki i sportu

- Nasza hala niewątpliwie pozytywnie wpływa na wizerunek miasta, które jak mówił Kotler (Philipp, amerykański ekonomista specjalizujący się w marketingu - przyp. red.), jest "sumą wierzeń, idei i wrażeń, które ludzie odnoszą do danego miejsca" - mówił w rozmowie z Wirtualną Polską Maciej Łaski, wiceprezes zarządu Miejskiej Areny Kultury i Sportu.

Początki Atlas Areny sięgają 2004 roku. To wtedy powstał projekt obiektu, który od tamtej pory kilka razy był zmieniany. Budowa ruszyła w styczniu 2006 roku, zaś prace ukończono w maju 2009 roku. Blisko 85 milionów złotych na budowę hali pozyskano z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego 2007-2013. Cała wartość projektu opiewała zaś na ponad 284 miliony złotych.

Hala sportowo-widowiskowa została wybudowana na planie koła. Otoczona jest fosą komunikacyjną. Obiekt dostosowany został do organizacji koncertów, targów czy kongresów. Można w nim przeprowadzić zawody z wielu dyscyplin, m.in. lekkiej atletyki, siatkówki, koszykówki, futsalu, gimnastyki, sportów walki, a nawet tenisa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obiekt jest w pełni dostosowany do przyjęcia osób niepełnosprawnych. W kilku punktach są windy, a na widowni wydzielone zostały miejsca dla osób na wózkach. Hala dysponuje też lożami VIP, a także dwiema elektronicznymi tablicami wyników. Ponadto na środku sufitu zamontowane są cztery ekrany multimedialne LED.

Pierwszym wydarzeniem zorganizowanym w łódzkiej hali były mecze Ligi Światowej z udziałem reprezentacji Polski i Brazylii. Na przełomie września i października 2009 r. odbyły się mistrzostwa Europy w siatkówce kobiet, w których nasza kadra wywalczyła brązowy medal. W tym samym roku przeprowadzono jeszcze: spotkania koszykarskie, galę boksu, a także koncerty muzyczne.

To był dopiero początek. - Od budowy hali Łódź stała się jednym z najważniejszych punktów na polskiej mapie wielkich wydarzeń koncertowych. Goszczono m.in. takie gwiazdy jak: Shakira, Justin Bieber, Elton John, Sting, Aerosmith, Rod Stewart, Eric Clapton, Sade, Lenny Kravitz, Depeche Mode i Muse - powiedział Maciej Łaski.

Łódź przynajmniej kilka razy w roku pojawia się na mapie tras koncertowych największych gwiazd muzyki. Podobnie jest w sporcie. Dzięki temu, że obiekt jest zlokalizowany w samym centrum Polski i pomieści na trybunach ponad 10 tysięcy osób, brany jest pod uwagę w pierwszej kolejności przy organizacji dużych imprez sportowych. Ponadto odbywały się tu jeszcze m.in. mistrzostwa świata 2014 w siatkówce mężczyzn, gale KSW, Fame MMA czy mityngi lekkoatletyczne.

- W najbliższym czasie czeka nas wiele wydarzeń. Na pewno interesująco zapowiadają się koncerty: Scorpions, 50 Cent, Celine Dion, Andre Rieu. We wrześniu czeka nas turniej kwalifikacyjny do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. Do Łodzi wówczas zjedzie kilkanaście reprezentacji siatkarskich, by rywalizować o prawo startu w Paryżu - dodał Łaski.

Korzyści płynące z popularności wybudowanej w 2009 roku hali widowiskowo-sportowej są ogromne. - Atlas Arena jest doskonałym przykładem oddziaływania na postrzeganie Łodzi, bo to nie tylko atrakcja dla mieszkańców, ale element promocyjny miasta. W przypadku znaczących imprez o takim miejscu jest głośno w całym kraju, ale są również konkretne zyski dla całej społeczności. Każda dobrze zorganizowana i nagłośniona, interesująca impreza to liczni goście z innych miejscowości, którzy korzystają z taksówek, zostawiają pieniądze w hotelach, restauracjach. Gdy wyjadą do siebie zadowoleni, pozytywna opowieść o mieście, jaką przekażą, przyniesie większe efekty niż najdroższe kampanie promocyjne - zakończył Maciej Łaski.

Czytaj też: Dworzec w Krośnie nie straszy pustką. Powstała tam lokalna perełka

Czytaj też: Kraina Kwitnącej Konwalii. Ludzie przyjeżdżają tu z całej Polski