Łódź. Odwołanie kuratora oświaty. "Wysłanie takie sygnału mogło być błędem"
Odwołanie kuratora łódzkiego Grzegorza Wierzchowskiego nadal budzi wiele kontrowersji w rządzie. Z tą decyzją nie zgadza się koalicyjna Solidarna Polska. - Ta decyzja mogła być niezrozumiała w kontekście ataków na rząd w związku z agresją organizacji LGBT. Odwołanie kuratora w sytuacji, gdy bronił rodzinę i szkołę przed atakami ideologicznymi, mogło być zrozumiane opacznie - mówił w programie "Newsroom" WP Marcin Romanowski. Wiceminister sprawiedliwości zapewnia, że nie podważa decyzji MEN, ale zwraca uwagę na "powody ideologiczne". - To mógł być błąd w komunikacji, bo po żądaniach organizacji o charakterze lewackim wydano decyzję o odwołaniu kuratora - dodał przedstawiciel Solidarnej Polski.