Lockdown w Polsce? Szef KPRM Michał Dworczyk: nie wykluczamy żadnego scenariusza
Szef Kancelarii Premiera przyznał, że wpływ na decyzję o wprowadzeniu lockdownu nie będzie miała tylko liczba chorych. Głównym aspektem ma być również wydolność i wydajność służby zdrowia, które obecnie są na granicy. Michał Dworczyk skomentował również kwestię wyroku TK ws. aborcji.
Michał Dworczyk skomentował informację, że lockdown w Polsce miałby być wprowadzony już w tym tygodniu. - Nie wykluczamy żadnego scenariusza. Robimy wszystko, aby uniknąć tzw. twardego lockdownu. Idziemy wąską granią, gdzie po jednej stronie jest wydolność służby zdrowia i całkowita zapaść systemu opieki zdrowotnej, a po drugiej stronie poważne kłopoty gospodarcze - tłumaczył polityk na antenie TVN24.
Lockdown w Polsce. Michał Dworczyk o nowych obostrzeniach
Szef KPRM uważa, że nowe obostrzenia są zależne od dynamiki przyrostu zachorowań na koronawirusa. Podkreśla, że na to wpływ mają wszyscy obywatele i ich podejście do restrykcji, a decyzja nie zależy tylko i wyłącznie od obozu władzy. Dworczyk tłumaczy, że liczba chorych na COVID-19 nie jest jedynym wyznacznikiem wprowadzenia potencjalnego lockdownu. Rząd nie ustalił konkretnej granicy.
Polityk zaznacza, że lockdown może zostać wprowadzony jeśli będą problemy z wydajnością i wydolnością służby zdrowia. Ma świadomość, że system jest na granicy. Dworczyk zaznacza, że Polska od lat boryka się ze zbyt małą liczbą personelu medycznego. Zapowiada jednak, że zmienią się przepisy dotyczące kwarantanny dla personelu medycznego. Zostaną też wprowadzane przepisy, które ułatwią zatrudnienie lekarzy i pielęgniarek z krajów poza UE w szpitalach tymczasowych.
Strajk kobiet. Co z wyrokiem TK ws. aborcji?
Szef Kancelarii Premiera odniósł się też do publikacji wyroku TK ws. aborcji. Zapewnia, że to zależy od Rządowego Centrum Legislacji. Dodał, że obecnie trwa dyskusja nad propozycjami, które złożył prezydent Andrzej Duda. - Trzeba dać sobie czas na dialog i wypracowanie nowego stanowiska w tej sprawie - uważa. Dworczyk zapewnił jednak, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego muszą być publikowane.
Przeczytaj również: Strajk kobiet. Polacy chcą utrzymania kompromisu aborcyjnego
Andrzej Duda przepchnie ustawę ws. aborcji? Kamil Bortniczuk liczy na opozycję
Źródło: TVN24