Lockdown? Prof. Horban mówi o ryzyku i świętach
- To, że zbliżamy się do stabilizacji liczby zachorowań nie oznacza, że nie będzie ich więcej. Są pierwsze symptomy, że być może nie będziemy przekraczać obecnych liczb - powiedział w programie "Newsroom" prof. Andrzej Horban. Zwrócił jednak uwagę, że stabilizacja, o której możemy wstępnie mówić, jest na bardzo wysokim poziomie, czyli ok. 25 tys. zakażeń dziennie. Podkreślił, że w tej chwili chodzi o niedopuszczenie do sytuacji, kiedy kończą się możliwości służby zdrowia. Jeśli, by tak się stało, "to już nie ma żadnych nowych środków ostrożności, tylko robimy zamknięcie wszystkiego na cztery spusty i mówimy, by obywatele siedzieli w domu przez miesiąc", przyznał Horban. - Jeżeli ta statystyka się podniesie, to oznacza, że prawie do świąt jesteśmy zamknięci w domach - podsumował.