Litwa przeciwstawia się Chinom. Wydano dokument

Litwa jest zaangażowana w poważny spór handlowy i geopolityczny z Pekinem. Po wyjściu z kierowanego przez Chiny ugrupowania 17+1 Chiny zaczęły zastraszać ją gospodarczo. Jednak jak informuje Politico, Wilno nie ugina się pod presją Pekinu. W środę opublikowano nową strategię rządu w regionie Indo-Pacyfiku, w której podkreślono, że budowanie silnych więzi gospodarczych z Tajwanem będzie kontynuowane, nawet wbrew silnej presji ze strony Chin.

"Litwa stara się zacieśnić praktyczną współpracę z Tajwanem, podobnie myślącą demokracją i ważnym partnerem gospodarczym i technologicznym w regionie" – czytamy w dokumencie strategicznym. Podkreślono tam, że rozwój stosunków gospodarczych z Tajwanem jest jednym ze strategicznych priorytetów Litwy.

Co więcej, w dokumencie opisano Chiny jako "globalną potęgę gospodarczą i militarną, która skonsolidowała coraz intensywniejsze autokratyczne metody kontroli wewnętrznej i prowadzi coraz bardziej agresywną politykę zagraniczną mającą na celu projekcję swojej siły na zewnątrz".

"Nieudane próby wywierania presji gospodarczej i dyplomatycznej przez Chiny na Litwę dowodzą, że kraj może wytrzymać szantaż gospodarczy, jeśli zbudował odporność społeczną i ma wiarygodnych partnerów" – czytamy.

Litwa, która w ciągu ostatnich dwóch lat zintensyfikowała strategiczną koordynację polityki Chin z USA, ostrzega, że ​​Pekin jest przygotowany do wykorzystania "ekonomicznego, politycznego, dyplomatycznego i innego rodzaju przymusu", aby osiągnąć swoje cele.