Litwa: nie ma porozumienia w sprawie pisowni nazwisk polskich
Polsko-litewska umowa o pisowni nazwisk polskich na
Litwie w najbliższym czasie nie zostanie podpisana. Zespoły
negocjacyjne obu krajów, które spotkały się we wtorek w Wilnie, nie
osiągnęły porozumienia.
28.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Strona polska od początku stoi na stanowisku, że Polacy na Litwie muszą mieć identyczne uprawnienia z Litwinami w Polsce - na życzenie osób zainteresowanych, imiona i nazwiska w paszportach Polaków litewskich muszą być zapisywane zgodnie z regulaminem pisowni polskiej, z użyciem wszystkich znaków diakrytycznych - powiedział po zakończeniu negocjacji przewodniczący zespołu polskiego, dyrektor departamentu Polonii MSZ Wojciech Tyciński.
Strona litewska natomiast proponuje, by w pisowni polskich nazwisk zachowywać dwuznaki: cz, sz,dz, i w, ale bez używania liter: ń, ś, ć, ą, ę itd.
W ocenie Rimigijusa Motuzasa, przewodniczącego zespołu litewskiego, dyrektora departamentu mniejszości narodowych, strona litewska nie może się zgodzić z żądaniem strony polskiej, gdyż naruszyłoby to jednolity tryb pisowni na Litwie. Tyciński jednakże zauważa, że wtorkowe negocjacje wykazały pewną niekonsekwencję w argumentacji strony litewskiej. (jask)