Trwa ładowanie...

"Lista wstydu". Te firmy handlują z Rosją

Na Uniwersytecie Yale powstała "lista wstydu". Znajdują się na niej firmy, które wciąż handlują z Rosją. Wśród nich jest wiele niemieckich przedsiębiorstw, m.in. Storck czy Gerry Weber.

Wojna w Ukrainie - zdjęcie z frontuWojna w Ukrainie - zdjęcie z frontuŹródło: PAP, fot: Mykola Kalyeniak
dyj19tj
dyj19tj

"Jest znana jako 'Lista wstydu' i jest stale aktualizowana. Uniwersytet Yale podjął się zadania zidentyfikowania firm, które nadal handlują z Rosją. Wśród nich są jeszcze niemieckie firmy, takie jak Storck, Gerry Weber i spółka zależna Siemensa" - przekazał portal T-Online.

Uniwersytet Yale, tworząc listę, podzielił firmy na różne kategorie, które odzwierciedlają reakcje międzynarodowych firm na rosyjską inwazję na Ukrainę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: "Samolot idealny". Nowe wzmocnienie Ukrainy

Wojna w Ukrainie. Stworzyli przedsiębiorczą "listę wstydu"

Kategoria "Digging in" jest zdaniem portalu szczególnie interesująca, "bo według uczelni pokazuje firmy, które w ogóle nie zareagowały na wojnę".

dyj19tj

Portal wskazał, że "w przypadku Niemiec jest to 27 firm, wśród których, oprócz już wymienionych, są podobno tacy giganci branży jak B.Brauns, Salzgitter czy Trumpf. (...) Unilever, do którego należy Storck, uzasadnia swoją obecność w Rosji tym, że w przeciwnym razie państwo rosyjskie przejęłoby produkcję".

T-Online dodał, że Niemcy zajmują trzecie miejsce na liście Uniwersytetu Yale za USA i Wielką Brytanią. Według prof. Jeffreya Sonnenfelda, rzecznika uniwersytetu, na liście znalazły się firmy, które współpracują z Rosją w jakiejkolwiek formie - czy to internetowe serwisy randkowe, firmy spożywcze, czy koncerny stalowe. "Lista wstydu" obejmuje ponad 1200 firm z całego świata.

Czytaj też:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dyj19tj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
dyj19tj
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj