W czołówce znalazł się też wicemarszałek sejmu z PiS Marek Kuchciński (na zdjęciu z lewej) z rachunkiem opiewającym na blisko 71 tysięcy złotych.
Z kolei wicemarszałek Jerzy Wenderlich (SLD) za przejazdy swoim samochodem odebrał w tej kadencji blisko 22 tysiące złotych.