Lista hańby w toalecie. Przesłuchują sędziów
Kto powiesił na drzwiach toalety sądu w Elblągu listę nazwisk z poparciem dla sędziego Macieja Nawackiego? Tę błahą, na pierwszy rzut oka, sprawą zajmuje się Prokuratura Krajowa. Trwają przesłuchania sędziów i innych pracowników sądu. Jest też szyderczy apel do prokuratora zajmującego się tym tematem i stanowisko samego sądu w Elblągu.
22.02.2023 | aktual.: 23.02.2023 18:42
W styczniu 2022 roku na drzwiach toalety Sądu Okręgowego w Elblągu ktoś wywiesił listę z nazwiskami osób popierających kandydaturę prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Macieja Nawackiego do nowej KRS.
Lista hańby w toalecie
Krajowa Rada Sądownictwa z założenia powinna stać na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Zamiast tego, zdaniem krytyków, w tej chwili KRS pomaga wprowadzać zmiany w sądach zgodne z oczekiwaniami PiS. Właśnie dlatego na górze kartki, wywieszonej na drzwiach toalety sądu w Elblągu, znalazł się nagłówek: "Lista hańby", a pod nią nazwiska 33 sędziów z całej Polski, popierających Nawackiego. Nazwiska sędziów z Elbląga zaznaczono kółkiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na tropie autora
Jak ustaliło Oko.press, wydział spraw wewnętrznych Prokuratury Krajowej przesłuchuje sędziów z Elbląga oraz pracowników administracji i informatyków. Postępowanie ma być prowadzone w kierunku art. 216 Kodeksu karnego, który mówi o znieważeniu kogoś. Grozi za to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Problem w tym, zdaniem Oko.press, że czyn z artykułu 216 powinien być ścigany z oskarżenia prywatnego, a wydział spraw wewnętrznych Prokuratury Krajowej powinien zajmować się najpoważniejszymi przestępstwami popełnionymi przez sędziów i prokuratorów. "Wygląda na to, że ktoś, wykorzystując aparat państwowy najwyższego szczebla, załatwia swoje prywatne interesy"* - komentuje anonimowy prokurator w rozmowie z Oko.press.
Szyderczy apel do prokuratora
Do prokuratora prowadzącego śledztwo zaapelował sędzia Piotr Gąciarek. "Warto wspierać dzielnych prokuratorów, co odważnie tropią toaletowych złoczyńców z Sądu Okręgowego w Elblągu!" - napisał sędzia na Twitterze. W apelu wysłanym do prokuratora Juliusza Rudaka i opublikowanym na stronie Forum Współpracy Sędziów możemy przeczytać: "Musi Pan wiedzieć Panie Prokuratorze Rudak, że spoczywa na Panu wielka odpowiedzialność. Na Pana skromnej osobie ciąży bowiem odpowiedzialność za reputację i dobre imię elitarnej jednostki polskiej Prokuratury, w której za sprawą zrządzenia losu, własnej ambicji i łaski Zbigniewa, Zawsze Mam Rację, Ziobro przyszło Panu rozwijać swoje talenty".
Sprawę komentują także politycy.
"Prokuratura Krajowa ściga sędziów za... listę poparcia Nawackiego na drzwiach WC. Afera klozetowa wydaje się być poważniejsza niż Willa Plus czy afera NCBR, bo w tej pierwszej ludzie Ziobry już przesłuchują elbląskich sędziów, pracowników sądu i informatyków. Priorytety" - napisała na Twitterze posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Stanowisko sądu okręgowego w Elblągu
*Do całej sytuacji odniósł się Tomasz Koronowski, rzecznik sądu okręgowego w Elblągu. W przesłanym do Wirtualnej Polski stanowisku podkreśla, że jego zdaniem OKO.press w omówionym powyżej artykule "przywołało nieprecyzyjne informacje Prokuratury Krajowej odnośnie podmiotu inicjującego postępowanie przygotowawcze".
Tomasz Koronowski wskazuje, że "podmiotem tym jest Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu, nie zaś prezes tego sądu". Dalej w stanowisku sądu okręgowego w Elblągu czytamy, że:
"Stanowisko Kolegium ma postać uchwały, która została podjęła w dniu 24.01.2022r., tj. w okresie korzystania przez prezesa sądu okręgowego w Elblągu z trzytygodniowego zwolnienia lekarskiego w związku z przebytym zabiegiem operacyjnym. Wobec tego prezes sądu okręgowego w Elblągu nie brał udziału w posiedzeniu Kolegium. Było ono prowadzone przez najstarszego służbą członka Kolegium".
"Przywołane w artykule (OKO.press - red.) pismo prezesa sądu okręgowego w Elblągu jest wyłącznie pismem przewodnim, przy którym doręczono prokuraturze przedmiotową uchwałę Kolegium z dnia 24.01.2022r. Nie ma podstaw, aby to pismo przewodnie uznawać za pismo inicjujące postępowanie przygotowawcze. Dodam, że pismo to nosi datę 24.01.2022r., w związku z czym nie zostało ono podpisane osobiście przez nieobecnego prezesa sądu okręgowego w Elblągu, a w jego zastępstwie".
"Odnośnie kwalifikacji czynu będącego przedmiotem postępowania karnego (jak wskazuje się w artykułach - obecnie kwalifikowanego jako znieważanie) wyjaśniam, że należąca do organów procesowych ostateczna decyzja w tej kwestii zapadnie na koniec postępowania karnego, kwalifikacja ta może zatem wskazywać na inny czyn, w tym czyn ścigany z urzędu".
Źródło: Oko.press, Forum Współpracy Sędziów
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ