Lista hańby w toalecie. Przesłuchują sędziów
Kto powiesił na drzwiach toalety sądu w Elblągu listę nazwisk z poparciem dla sędziego Macieja Nawackiego? Tę błahą, na pierwszy rzut oka, sprawą zajmuje się Prokuratura Krajowa. Trwają przesłuchania sędziów i innych pracowników sądu. Jest też szyderczy apel do prokuratora zajmującego się tym tematem i stanowisko samego sądu w Elblągu.
W styczniu 2022 roku na drzwiach toalety Sądu Okręgowego w Elblągu ktoś wywiesił listę z nazwiskami osób popierających kandydaturę prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Macieja Nawackiego do nowej KRS.
Lista hańby w toalecie
Krajowa Rada Sądownictwa z założenia powinna stać na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Zamiast tego, zdaniem krytyków, w tej chwili KRS pomaga wprowadzać zmiany w sądach zgodne z oczekiwaniami PiS. Właśnie dlatego na górze kartki, wywieszonej na drzwiach toalety sądu w Elblągu, znalazł się nagłówek: "Lista hańby", a pod nią nazwiska 33 sędziów z całej Polski, popierających Nawackiego. Nazwiska sędziów z Elbląga zaznaczono kółkiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik PiS zaatakował dziennikarza. "Proszę nie ukrywać problemów z odpowiedziami"
Na tropie autora
Jak ustaliło Oko.press, wydział spraw wewnętrznych Prokuratury Krajowej przesłuchuje sędziów z Elbląga oraz pracowników administracji i informatyków. Postępowanie ma być prowadzone w kierunku art. 216 Kodeksu karnego, który mówi o znieważeniu kogoś. Grozi za to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Problem w tym, zdaniem Oko.press, że czyn z artykułu 216 powinien być ścigany z oskarżenia prywatnego, a wydział spraw wewnętrznych Prokuratury Krajowej powinien zajmować się najpoważniejszymi przestępstwami popełnionymi przez sędziów i prokuratorów. "Wygląda na to, że ktoś, wykorzystując aparat państwowy najwyższego szczebla, załatwia swoje prywatne interesy"* - komentuje anonimowy prokurator w rozmowie z Oko.press.
Szyderczy apel do prokuratora
Do prokuratora prowadzącego śledztwo zaapelował sędzia Piotr Gąciarek. "Warto wspierać dzielnych prokuratorów, co odważnie tropią toaletowych złoczyńców z Sądu Okręgowego w Elblągu!" - napisał sędzia na Twitterze. W apelu wysłanym do prokuratora Juliusza Rudaka i opublikowanym na stronie Forum Współpracy Sędziów możemy przeczytać: "Musi Pan wiedzieć Panie Prokuratorze Rudak, że spoczywa na Panu wielka odpowiedzialność. Na Pana skromnej osobie ciąży bowiem odpowiedzialność za reputację i dobre imię elitarnej jednostki polskiej Prokuratury, w której za sprawą zrządzenia losu, własnej ambicji i łaski Zbigniewa, Zawsze Mam Rację, Ziobro przyszło Panu rozwijać swoje talenty".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Sprawę komentują także politycy.
"Prokuratura Krajowa ściga sędziów za... listę poparcia Nawackiego na drzwiach WC. Afera klozetowa wydaje się być poważniejsza niż Willa Plus czy afera NCBR, bo w tej pierwszej ludzie Ziobry już przesłuchują elbląskich sędziów, pracowników sądu i informatyków. Priorytety" - napisała na Twitterze posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Stanowisko sądu okręgowego w Elblągu
*Do całej sytuacji odniósł się Tomasz Koronowski, rzecznik sądu okręgowego w Elblągu. W przesłanym do Wirtualnej Polski stanowisku podkreśla, że jego zdaniem OKO.press w omówionym powyżej artykule "przywołało nieprecyzyjne informacje Prokuratury Krajowej odnośnie podmiotu inicjującego postępowanie przygotowawcze".
Tomasz Koronowski wskazuje, że "podmiotem tym jest Kolegium Sądu Okręgowego w Elblągu, nie zaś prezes tego sądu". Dalej w stanowisku sądu okręgowego w Elblągu czytamy, że:
"Stanowisko Kolegium ma postać uchwały, która została podjęła w dniu 24.01.2022r., tj. w okresie korzystania przez prezesa sądu okręgowego w Elblągu z trzytygodniowego zwolnienia lekarskiego w związku z przebytym zabiegiem operacyjnym. Wobec tego prezes sądu okręgowego w Elblągu nie brał udziału w posiedzeniu Kolegium. Było ono prowadzone przez najstarszego służbą członka Kolegium".
"Przywołane w artykule (OKO.press - red.) pismo prezesa sądu okręgowego w Elblągu jest wyłącznie pismem przewodnim, przy którym doręczono prokuraturze przedmiotową uchwałę Kolegium z dnia 24.01.2022r. Nie ma podstaw, aby to pismo przewodnie uznawać za pismo inicjujące postępowanie przygotowawcze. Dodam, że pismo to nosi datę 24.01.2022r., w związku z czym nie zostało ono podpisane osobiście przez nieobecnego prezesa sądu okręgowego w Elblągu, a w jego zastępstwie".
"Odnośnie kwalifikacji czynu będącego przedmiotem postępowania karnego (jak wskazuje się w artykułach - obecnie kwalifikowanego jako znieważanie) wyjaśniam, że należąca do organów procesowych ostateczna decyzja w tej kwestii zapadnie na koniec postępowania karnego, kwalifikacja ta może zatem wskazywać na inny czyn, w tym czyn ścigany z urzędu".
Źródło: Oko.press, Forum Współpracy Sędziów
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ