ŚwiatList wiceszefa KE do polskich władz: wolność i pluralizm mediów ważne dla funkcjonowania kraju UE

List wiceszefa KE do polskich władz: wolność i pluralizm mediów ważne dla funkcjonowania kraju UE

• Wiceszef Komisji Europejskiej pisze do polskich władz ws. ustawy medialnej
• Frans Timmermans prosi o przedstawienie KE informacji na temat zmian
• Witold Waszczykowski: list do mnie nie dotarł

List wiceszefa KE do polskich władz: wolność i pluralizm mediów ważne dla funkcjonowania kraju UE
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

Pierwszy wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans wysłał list do szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry ws. projektu tzw. ustawy medialnej. Jak powiedział rzecznik Komisji Europejskiej, Timmermans napisał, że "wolność i pluralizm mediów są kluczowe dla pluralistycznego społeczeństwa i dla państwa członkowskiego UE, które respektuje wspólne wartości, na jakich oparta jest Wspólnota". List został wysłany w środę po południu.

- Timmermans prosi w nim ministrów Waszczykowskiego i Ziobrę o jak najszybsze przedstawienie Komisji Europejskiej informacji dotyczących projektu ustawy i wykazanie, jak przepisy unijne, mówiące o konieczności promowania pluralizmu w mediach, były uwzględniane w przygotowywaniu tego projektu. Prosi też o przekazanie planowanego harmonogramu przyjęcia projektu - powiedział rzecznik.

Według niego w swym liście wiceszef Komisji podkreślał, że "wolność i pluralizm mediów są ważne dla funkcjonowania państwa członkowskiego, które opiera się na wartościach UE".

Według rzecznika, Timmermans nawiązał do artykułu 2 unijnego traktatu. Głosi on, że "Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości" oraz że "wartości te są wspólne państwom członkowskim w społeczeństwie opartym na pluralizmie, niedyskryminacji, tolerancji, sprawiedliwości, solidarności oraz na równości kobiet i mężczyzn".

Timmermans w swym liście do polskich ministrów przytaczał też m.in. artykuł 11 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej dotyczący wolności wypowiedzi i informacji oraz artykuł 10 europejskiej konwencji praw człowieka o wolności wyrażania opinii.

Ponadto wspomniał o dyrektywie o audiowizualnych usługach medialnych z 2010 roku, w której określono m.in., że "instrumenty wybrane przez państwa członkowskie powinny przyczyniać się do upowszechniania pluralizmu mediów". - Napisano tam też, że niezależność rozgłośni publicznych powinna być zabezpieczona - powiedział rzecznik.

Timmermans przytaczał również przepisy dotyczące pomocy państwowej dla publicznych nadawców.

Witold Waszczykowski powiedział, że nie dotarł do niego list Timmermansa. Z kolei Wioletta Olszewska z Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Ministerstwa Sprawiedliwości powiedziała, że dopiero w czwartek będzi

Wieczorem Sejm przyjął projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Zakłada on m.in. wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP i Polskiego Radia, zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych, a także powoływanie ich nowych organów przez ministra skarbu państwa "do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych".

PiS przekonywał, że projekt ma "ucywilizować" sytuację w tych spółkach. Opozycja odniosła się do niego bardzo krytycznie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (119)