List otwarty skrzywdzonych przez Kościół. Jest reakcja Konferencji Episkopatu Polski
Osoby, które zostały wykorzystane seksualnie przez przedstawicieli Kościoła w Polsce, skierowały list do członków Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Autorzy i autorki, w większości podpisani imieniem i nazwiskiem, a czasem kryjący się za pseudonimem, przekazali dokument do publikacji na katolickim portalu Więź.pl. Na list otwarty w poniedziałek zareagował Episkopat.
Pismo podpisało 46 osób, które doznały krzywdy ze strony Kościoła. Domagają się zawieszenia przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski arcybiskupa Tadeusza Wojdy do czasu wyjaśnienia zarzucanych mu zaniedbań. To jeden z ośmiu postulatów.
Autorzy listu chcą spotkania Konferencji Episkopatu Polski z Delegacją Skrzywdzonych podczas zebrania plenarnego jeszcze w roku 2024. Oczekują również zmian w prawie kanonicznym, między innymi nadania pokrzywdzonym statusu strony.
Chcą również, by Kościół rozliczył się skrupulatnie ze wszystkich przypadków wykorzystania seksualnego, których sprawcami byli jego przedstawiciele. Powołana do tego celu komisja ma rozliczyć wszystkie takie sprawy od 1945 roku.
Są też inne oczekiwania, choćby takie, żeby Kościół nie odwracał oczu od pedofilii i przestępstw seksualnych, monitorował media i zajmował się każdym podobnym doniesieniem. Do tego powołał rzecznika praw osób skrzywdzonych i zbadał, jakie praktyki, których nie obejmuje prawo kanoniczne, należy wskazać jako niedopuszczalne.
"Jako osoby skrzywdzone w Kościele wyrażamy zaniepokojenie sprawami opisanymi przez red. Zbigniewa Nosowskiego w artykule ‚Czy Ksiądz Biskup mógłby w końcu usłyszeć mój głos?'. Pytania do abp. Tadeusza Wojdy na portalu Więź.pl. Biorąc pod uwagę, iż opisane kwestie dotyczą skandalicznego sposobu traktowania osób skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym w diecezji, którą kieruje wybrany większością Waszych głosów przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, zwracamy się do Was wszystkich w formie listu otwartego" - wytłumaczyli autorzy.
Dodali, że w wielu polskich diecezjach pokrzywdzeni wciąż traktowani są przedmiotowo, a od ludzkiego cierpienia ważniejsze okazuje się dobro instytucji. Dlatego oczekują rzetelnych działań ze strony Kościoła.
Portal Więź.pl podaje, że 13 maja dokument został przekazany 14 członkom Rady Stałej KEP oraz do wiadomości nuncjusza apostolskiego w Polsce. Odpowiedź przekazał w poniedziałek ksiądz Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski.
"Chciałbym potwierdzić, że członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski otrzymali wspomniany list. W najbliższym czasie zostanie ustalony termin spotkania Rady Stałej, która zajmie się omówieniem aktualnych spraw Kościoła w Polsce. Podejmie także zawarte w liście kwestie" - napisał duchowny.