Lipiński: Gowin chce ugrać stanowisko dla swojego prezydenta w innym mieście
W opinii Łukasza Lipińskiego z "Polityka Insight" Gowin dąży do sytuacji, w której poprze wspólnego kandydata prawicy – de facto PiS-u – na prezydenta Warszawy, jednak w zamian Polska Razem „gdzieś, w jakimś mieście” w ramach obozu Zjednoczonej Prawicy wystawi osobę ze swojego środowiska. – Tego też będzie oczekiwał Zbigniew Ziobro – powiedział w #dzieńdobryWP publicysta.
08.02.2017 | aktual.: 08.02.2017 16:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W odpowiedzi na pytanie, czy może dojść do sytuacji, w której Polska Razem wystawi odrębnego kandydata na prezydenta Warszawy, Kamila Baranowska z „Do Rzeczy” przyznała, że jest to raczej niemożliwe. - To osłabiałoby siły obozu prawicy jako całości, więc myślę, że do kompromisu dojdzie, oczywiście będą jakieś negocjacje i próby targów politycznych, jak zawsze przy takich okazjach – stwierdziła w #dzieńdobryWP.
Baranowska podkreśliła, że głośno dyskutowany pomysł utworzenia metropolii warszawskiej nie jest „wzięty z kapelusza”, jednak PiS przedłożył tę kwestię w „najgorszy możliwy sposób”. – Nikt nie był na taką dyskusję przygotowany, nawet wewnątrz rządu czy wewnątrz PiS-u, a przede wszystkim to nie jest element programu tej partii – stwierdziła.
- Ta ustawa z ustawą metropolitalną nie ma nic wspólnego. Inaczej się powołuje metropolie i były takie próby, natomiast ta ustawa była dosyć marną próbą manipulowania ordynacją wyborczą, żeby PiS miał jakiekolwiek szanse na przejęcie władzy w Warszawie - stwierdził Łukasz Lipiński z „Polityki Insight” i wyjaśnił, że celem PiS-u było „co najmniej” blokowanie decyzji rady Warszawy. – O to chodziło, raczej nie wyjdzie – podsumował Lipiński.