Likwidacja gimnazjów ograniczy przemoc w szkole? Była szefowa MEN odpowiada
Koniec gimnazjum, wraca dłuższe liceum, ośmioletnia szkoła podstawowa i pięcioletnie technikum - tak w skrócie wyglądają zmiany, które czekają polską edukację we wrześniu 2017 roku. Szczegóły reformy przedstawiła na konferencji minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Jej plany krytykuje opozycja. - Te zmiany są kompletnie do niczego niepotrzebne - twierdzi Joanna Kluzik-Rostkowska (PO), była minister edukacji, dodając, że reformę przygotowano na łapu-capu. - To antyreforma - ocenia Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna).
16.09.2016 | aktual.: 16.09.2016 18:36
Posłanka PiS Marzena Machałek, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży przypomina, że ponad 60 proc. rodziców oczekuje likwidacji gimnazjów. - Nam chodzi jednak przede wszystkim o powrót do dobrego, porządnego kształcenia ogólnego - przekonuje.
- To sentymenty - odpowiada Kluzik-Rostkowska. - Ta reforma tak naprawdę skraca czas ogólnej edukacji o rok - wskazuje Lubnauer.
Politycy PiS twierdzą, że likwidacja gimnazjów pozwoli ograniczyć agresję wśród młodzieży. Kluzik-Rostkowska przypomina jednak, że to w szkołach podstawowych jest najwięcej przypadków przemocy, co wskazują statystki.
Posłanka Nowoczesnej zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt edukacyjnej rewolucji PiS. - To chęć wymiany wszystkich podręczników na bardziej ideologiczne. Takie, które będą krzewić "religię smoleńską" czy nawet zachowania nacjonalistyczne - ostrzega Lubnauer.
Przeciwko zmianom zapowiedzianym przez minister Zalewską wypowiadają się również parlamentarzyści klubu Kukiz'15. - Reforma przeprowadzana przy tak niechlujnym procesie legislacyjnym, tak szybko i "na kolanie" może stać się pomyłką i eksperymentem, w którym to uczniowie staną się królikami doświadczalnymi - uważa Agnieszka Ścigaj.
Co zmieni się 1 września 2017 roku?
Sześcioletnia szkoła podstawowa stanie się ośmioletnią, trzyletnie liceum będzie czteroletnim, technikum zostanie wydłużone z czterech do pięciu lat, a dotychczasowa szkoła zawodowa zostanie szkołą branżową pierwszego, a następnie drugiego stopnia.
Uczniowie szóstej klasy szkoły podstawowej będą kontynuować naukę już według nowych przepisów w siódmej klasie. W roku szkolnym 2017/2018 nie będzie już rekrutacji do gimnazjów.
Nowe prawo oświatowe trafia właśnie do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych.