Lider białoruskiej opozycji już w Polsce
Przez ponad dwie godziny białoruscy funkcjonariusze graniczni kontrolowali na przejściu w Bobrownikach (podlaskie) samochód, którym wjeżdżałdo Polski jeden z liderów opozycji na Białorusi, przewodniczący Białoruskiego Frontu Narodowego (BNF) Wincuk Wiaczorka.
Podczas kontroli dokumentów, gdy okazało się, że wśród nas jest pan Wiaczorka, nasz samochód został cofnięty z odprawy - relacjonowała Joanna Dolecka, asystent prasowy eurodeputowanej Barbary Kudryckiej, na której zaproszenie lider BNF przyjechał do Polski.
Jak powiedziała Dolecka, białoruscy funkcjonariusze dokładnie oglądali samochód na polskich numerach rejestracyjnych, należący do jednej z osób towarzyszących Wiaczorce. Interesowali się m.in. podwoziem auta. Po ponad dwóch godzinach przepuścili delegację, w której był także Tadeusz Gawin, założyciel Związku Polaków na Białorusi.
Wiaczorka ma w czwartek wziąć udział w wiecu solidarności z prześladowanymi opozycjonistami białoruskimi, organizowanym przez Platformę Obywatelską przed konsulatem Białorusi w Białymstoku. Będzie też uczestnikiem dyskusji poświęconej pomocy, jakiej Polska może udzielić, by wesprzeć budowę demokracji na Białorusi.