LiD chce komisji śledczej ws. nacisków na służby
Klub Lewicy i Demokratów będzie głosować za
przyjęciem projektu uchwały powołującej komisję
śledczą do zbadania rzekomych nacisków na służby - zapowiedział poseł lewicy Marian Filar.
Poseł podkreślił, że LiD "będzie głosował zawsze za wszelkimi inicjatywami ustawodawczymi, które zmierzać będą do wspierania prawnego państwa kierującego się zasadami sprawiedliwości". Mówił, że LiD będzie zawsze głosować przeciwko działaniom często podejmowanym w dobrej wierze, ale "naruszającym zasady praworządnego państwa prawa".
Poseł przekonywał, że takie państwo nie "aprobuje reguły, że cel uświęca środki". Jak mówił, "jeśli środki są niegodne, niewłaściwie (...), to ich charakter może pozbawić cel pierwotnie szlachetnego zamierzenia".
Filar zwrócił się do posłów PiS: "nigdy nie imputowałem PiS złej woli w realizacji pewnego politycznego planu". Mieli swoją wizję państwa, realizowali to w taki sposób, w jaki uznali to za stosowne - mówił Filar. Ale "dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane" - zacytował przysłowie.
Nie wystarcza mieć dobrych chęci, trzeba używać właściwych metod do ich realizacji - powiedział poseł. Podkreślił, że nie przesądza, co ustali komisja śledcza, ale "niech Polacy mają szansę poddać te istotne sprawy weryfikacji".
Komisja śledcza ma zbadać sprawę zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków rządów, komendanta głównego policji, szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, na funkcjonariuszy policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków. (mg)